
|
Obrona Wybrzeża 1939 r. Forum o Obronie Wybrzeża ma na celu skupienie w jednym miejscu jak największej ilości informacji o wszystkim co związane z LOW. Dzielenie się zdobytymi informacjami - a tym samym niesienie pomocy innym zainteresowanych tematem. |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kłosek
kapral

Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Gdynii BD
|
Wysłany: Pią 10:47, 28 Maj 2010 Temat postu: Kosakowo - Kepa Oksywska 2006 |
|
|
W dniu 23 lipca wraz z kolegami ze Stowarzyszenia Trójmiejska Grupa Rekonstrukcji Historycznej zorganizowaliśmy inscenizację historyczną "Kępa Oksywska - Kosakowo 2006", będącą inscenizacją walk żołnierza polskiego we wrześniu 1939 roku oraz w marcu 1945 roku. Organizatorem imprezy był Wójt Gminy Kosakowo Pan Jerzy WŁUDZIK.
Ze strony Polskiej uczestniczyli :
- GRH Lądowa Obrona Wybrzeża;
- Trójmiejska Grupa Rekonstrukcji Historycznej;
- SRH Gdyński Szwadron Krakusów;
- GRH 2 Morskiego Pułku Strzelców:
- SRH 28 Pułk Strzelców Kaniowskich;
- SRH Cytadela:
- SRH 'Wrzesień 39'.
Ze strony Niemieckiej:
- 3 Bastion Grolman;
- Lubuskie Towarzystwo Rekonstrukcji Historycznej.
W zakresie sprzętu pancernego, pojazdów historycznych i wielu innych „ciężkich” elementów jakie zostaną użyte na polu walki, obecnie współpracujemy z następującymi grupami oraz ludźmi:
- Militarni Dżimi Team;
- Mundury Historyczne;
- Klub 'Rekin';
- Grupa Moto Military;
- Związek Byłych Żołnierzy Zawodowych 'Tropiciel';
- Stanisław Mazurek - Lębork;
- Tomasz Klocyk 'Klos' - Gdańsk.
Opis części wrześniowej widowiska:
23 lipca, dokładnie o 17.15 zebrana publiczność zobaczyła wychodzącą z lasu 7 kompanię III Batalionu Obrony Narodowej,która marszem ubezpieczonym zajeła pozycje obronne na wysokości wsi Mechelinki. Dowodzący porucznik wysyła pluton ( 3 strzelców + 3 marynarzy ) pod dowództwem kaprala przed głowną pozycję celem wystawienia czty bojowej ( 2 czujki) na wysokości lasku- przejście marszem ubezpieczonym i zajęcie pozycji.
W oddali słychać było artylerię nieprzyjaciela.
Po chwili wjeżdża pięcio osobowy patrol Krakusów Gdyńskich. Po otrzymaniu rozkazów od d-cy 7 kompani III BON udaje się na głębokie przedpole. Po zajechaniu na wzgórze przed wsią zauważają nieprzyjaciela i wycofują się by zameldować o rozpoznaniu.
Niemcy podchodzą pod wieś w tyralierze, natykając się na czatę bojową. Na rozkaz kaprala czata otwiera ogień i skokami wycofuje się do głownych sił. Po zameldowaniu o ruchach nieprzyjaciela, następuje pogotowie bojowe.
Nieprzyjaciel nadchodzi, do tyraliery piechoty dojeżdża sprzęt cięzki- transporter ze stanowiskiem km oraz motocykliści. Artyleria npl. ostrzeliwuje okopy na tyle skutecznie iż ciezki pył zasłania przedpole obrońcom.
Napiecie na twarzach obrońców, co chwila słychać nawoływania by czekać z otwarciem ognia do ostatniej chwili.
Po zbliżeniu się nieprzyjaciela do głównej pozycji obronnej na ok. 80 metrów, nastepuje salwa. Obrońcy strzelają na ile amunicja pozwala.
Niestety sytuacja staje się groźna i muszą opuścić okopy.
Po obu stronach padają pierwsi ranni i zabici.Obsada szpitala bojowego ma pełne ręce roboty. 7 kompania okopuje się daleko za wsią a niemcy umacniają się w niej...
Patrol konny z meldunkiem o pomoc udał się do dowódcy LOW płk. Dąbka.
Ratunkiem okazała się 6 kompania 2 Morskiego Pułku Strzelców, który zajął stanowiska na prawym skrzydle 7/III BON. Na rozkaz przybyłego kapitana pododziały zajmują stanowiska ok. 40 metrów przed Mechelinkami. Pada komenda 'BAGNET NA BROŃ' ' DO SZTURMU NAPRZÓD'
Gromkie HURRA rozlega się w wąwozie. Polski moździerz ostrzeliwuje wieś co chwilę korygując odległość. Piechurzy wpadają do wsi, znów ranni i zabici.. poruszają się naprzód, Niemcy muszą uznać wyższość przeciwnika i wycofać się z okopów które z taką trudności zdobyli.
Szpital opatruje rannych, sanitariuszki i sanitariusze w pocie czoła znoszą ich z placu bitwy.
Niestety nie było dane Polakom odpocząć, nieprzyjaciel po uzupelnieniu i wzmocnieniu sił przystąpił do kolejnego kontr-uderzenia, które było poprzedzone zmasowanym ostrzałem artyleryjskim. Ziemia i kawałki umocnień fruwaja w powietrzu. Zostaje trafiony dom.
Oddziały polskie zmuszone są do wycofania. Wielu nie dotrze do zbawiennego lasu. Niemcy po wejściu do wsi zajmuja szpital z którego mniej ranni w ostatniej chwili wycofali się wraz z pododziałami polskimi. Odważna obsada szpitala broni pozostałych cięzko rannych by jednak uznać wyższość napastnika.
Tak oto w skrócie wyglądały wydarzenia w pierwszej części inscenizacji poswięconej walkom wrzesniowy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kłosek dnia Nie 17:01, 18 Lip 2010, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kłosek
kapral

Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Gdynii BD
|
Wysłany: Pią 12:37, 28 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|