|
Obrona Wybrzeża 1939 r. Forum o Obronie Wybrzeża ma na celu skupienie w jednym miejscu jak największej ilości informacji o wszystkim co związane z LOW. Dzielenie się zdobytymi informacjami - a tym samym niesienie pomocy innym zainteresowanych tematem. |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 22:52, 02 Wrz 2008 Temat postu: 06.09.2008 - Rekonstrukcja w Strońsku |
|
|
Cytat: | Jak co roku, w pierwszych dniach września również i w tym roku stowarzyszenie "Strzelcy Kaniowscy" serdecznie zaprasza wszystkich miłośników historii do Strońska nad Wartą na kolejną rocznicę walk z Września 1939 roku.
W tym roku obchody rocznicowe odbędą się w weekend 6-7 września.
W sobotę na brzegu Warty po raz kolejny będzie można obejrzeć inscenizację historyczną, w której weźmie udział niemalże 100 rekonstruktorów z całej Polski.
Pokaz historyczny nawiązywał będzie do wydarzeń z 5 września 1939 roku, kiedy to na polską pozycję umocnioną obsadzaną na tym odcinku przez 30 pułk Strzelców Kaniowskich spadło główne uderzenie niemieckie, które po całodziennych zaciętych i krwawych walkach doprowadziło do przełamania polskiej linii obronnej.
Początek inscenizacji - około godziny 17:00.
Na niedzielę przewidziane są głównie uroczystości, m.in Msza Święta na cmentarzu Żołnierzy Września w Strońsku.
Przez cały weekend będzie można oglądać oryginalne polskie schrony bojowe z 1939 roku. W ich najbliższym rejonie przygotowano fragmenty zrekonstruowanych umocnień ziemnych. Dzięki udziale grup rekonstrukcyjnych widzowie będą mieli unikalną okazję zapoznania się z umundurowaniem, wyposażeniem i uzbrojeniem Wojska Polskiego i Wehrmachtu z 1939 roku.
Poza sprzętem historycznym, będzie można również zobaczyć współczesny sprzęt Wojska Polskiego prezentowany przez 15 Sieradzką Brygadę Wsparcia Dowodzenia - spadkobiercę tradycji Strzelców Kaniowskich.
Organizatorem głównym jest Stowarzyszenie "Strzelcy Kaniowscy". Pomocy udzieliła 15 Sieradzka Brygada Wsparcia Dowodzenia, Powiat Zduńskowolski oraz Gmina Zapolice.
W inscenizacji historycznej na zaproszenie wezmą udział również:
- Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej "Lądowa Obrona Wybrzeża" z Gdyni.
- Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej 51 pułku piechoty Strzelców Kresowych z Iłży,
- Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej "Wrzesień 1939" z Krakowa,
- Stowarzyszenie Historyczne "Żelazny Orzeł".
Jak dojechać do Strońska ?
Pomocna może się okazać poniższa mapka Zumi.pl:
[link widoczny dla zalogowanych]
Więcej już wkrótce na stronie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Serdecznie zapraszamy ! |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Igor
strzelec
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LOW Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:37, 03 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
W piatek o godzinie 18.00 członkowie naszej grupy wyruszyli w kierunku Strońska. Podróż minęła szybko i 10 minut po północy zameldowaliśmy sie w obozowisku usytuowanym koło jednego ze schronów w okolicach miejscowości Zapolice. Bedący już na miejscu Strzelcy Kaniowscy przywitali nas serdecznie i podziękowali za przybycie. Mimo zmęczenia podróżą omówiliśmy scenariusz rekonstrukcji i położyliśmy się spać. Noc była ciepła więc spanie na pozycjach polowych było prawdziwą przyjemnościa. W oddali było jedynie od czasu do czasu słychać przechodzące patrole. O godz. 07.00 pobudka i wymarsz na śniadanie. Około 10.00 zaczęły sie zjeżdżać pozostałe grupy: 51 pułku piechoty Strzelców Kresowych, "Wrzesień 39" oraz "4 pułku piechoty Legionów". Chwile potem zajechała strona niemiecka: "Żelazny Orzeł", "Wrzesień 39" oraz jednoosobowa reprezentacja "Rhein". Po zjedzeniu objadu, ponieważ na polu zaczęła pojawiać się pierwsza publiczności wystawiliśmy patrole, umacnialiśmy nasze pozycje oraz doskonaliliśmy musztrę.
O godzinie 17.00 dowodzący całością zgrupowania polskiego rotmistrz Dariusz Gładysz poprowadził nas w kolumnie dwójkowej na pozycje. Po krótkiej odprawie, dowódcy drużyn zajęli wraz ze swoimi podwładnymi wyznaczone pozycje. Nasza grupa wraz ze Strzelcami Kaniowskimi obsadziła schron wraz z ckm wz. 30 oraz okalający go okop. Z naszej lewej strony swoje stanowisko zajęli żołnierze 51 ppSK a za plecami mieliśmy batalionowy pułk opatrunkowy z SRH "Wrzesień 39". Na przedpole udała sie obsługa granatnika oraz dwa rkm-y a 4 ppLeg. zabezpieczył łączność między stanowiskami. Wyznaczone wcześniej patrole zameldowały, że z lasu wychodzi niemiecka piechota. Okazało się, że to tylko patrol idący przed głównymi siłami. Nasze placówki przywitały Niemców seriami z rkm-ów a wycofujących się spowrotem do lasu "poczęstowała" granatami obsługa granatnika. Od tej pory w naszym okopie nastała pełna koncentracja. Wszyscy obserwowaliśmy las znajdujący sie ok. 700 m przed nami. W tem potężny wybuch w okolicach okopu 51 ppSK, po nim drugi i kolejny. Z lasu wyszła kolumna niemiecka. Nasze placówki ponownie otworzyły ogień. Niestety, silny wybuch artyleryjski zlikwidował obsługę naszego granatnika oraz znajdującą sie nieopodal obsługę rkm-u. Sanitariusze wyruszyli na pomoc ale pod ostrzałem zdołali uratować jedynie jednego żołnierza, pozostali niestety zostali na pastwę wroga. Pododdział niemiecki w dwóch kolumnach posuwał sie w kierunku naszych głównych pozycji tj. w kierunku okopów 51 ppSK. Znajdujący sie tam ckm "pruł" długimi seriami w kierunku zbliżającej sie niemieckiej piechoty. Wielu niemieckich żołnierzy padło ale część z nich podchodziła coraz bliżej okopu. Wówczas obsada naszego okopu na komendę rotmistrza ruszyła tyralierą na lewe skrzydło nieprzyjaciela. Kapral rozwinął nas w tyralierę i krótkimi skokami zaczęliśmy posuwać się do przodu. Ostrzał niemiecki nie słabł ale my niepostrzeżenie posuwaliśmy sie cały czas do przodu. W pewnym momencie padła komenda "Granatami ognia" a już po chwili wszyscy zerwaliśmy się i pognaliśmy jak opętani wprost na stanowiska niemieckie. Widząć to żołnierze 51 ppSK uczylili to samo. Żołnierze niemieccy nie wytrzymali naszego szturmu i po chwili z rękoma do góry wychodzili w naszym kierunku. Wówczas nastała cisza, zgromadzeni, z podniesionymi rękoma do góry Niemcy zostali odprowadzeni do naszego dowództwa. Pozostali na miejscu żołnierze rozeszli sie po niedawnym polu bitwy w celu odnalezienia ewentualnych rannych. A tych, okazało sie było wielu. Tak naszych jak i niemieckich żołnierzy. Wszyscy zostali odprowadzeni lub odniesieni do batalionowego punktu opatrunkowego. Tam została im udzielona pierwsza pomoc. I nie miało znaczenia czy jest to żołnierz polski czy niemiecki.
I tak zakończyła sie rekonstrukcja walk jakie odbyły sie 5 września 1939 roku. Ten fragment wygraliśmy, jednak 69 lat temu bitwa trwała dalej, a jej zakończenie było zgoła inne niż dzisiejsze.
Za zaproszenie nas na w/w rekonstrukcję przez Stowarzyszenie "Strzelcy Kaniowscy" bardzo dziękujemy, również pozostałym uczestnikom serdeczne dzięki. Odwaliliśmy kawał pożądnej roboty !
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Igor dnia Pon 14:43, 08 Wrz 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|