Obrona Wybrzeża 1939 r.

Kłosek

Generalny remont przechodzi od 30 lipca jeden z najbardziej znanych i najwyższych pomników w Gdańsku: Bohaterów Westerplatte. Obelisk ten, odsłonięty w październiku 1966 roku, zostanie wzmocniony, wyczyszczony. Ubytki zostaną wypełnione między innymi... ołowiem. Uzupełnienie ołowiem ubytków w fugach, oczyszczenie całego obiektu, wzmocnienie kopca - to jedynie część prac rewaloryzacyjnych, które zaczęły się wczoraj na Westerplatte. Remont potrwa około miesiąca i jest elementem całości rewitalizacji dużej części półwyspu Westerplatte, a zwłaszcza terenu pola bitwy z 1939 roku. Na uzupełnienie fug między granitowymi blokami potrzeba będzie około pół tony ołowiu - ocenia Mieczysław Kotłowski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, opiekującego się pomnikiem i terenem wokół niego. Część płyt, którymi pokryto granitowe bloki, wskutek działania między innymi mrozu, odspoiła się od pomnika. Po remoncie wrócą na dawne miejsce. Gruntownie wzmocniony zostanie też kopiec, usypany wokół obelisku. Został on bowiem w ciągu minionych ponad 40 lat dość znacząco nadwerężony przez zwiedzających, szukających sobie dróg na skróty. Te nielegalne ścieżki zostaną zlikwidowane. Wzmocniona będzie zieleń, nadwerężona stopami zwiedzających. Po remoncie łatwiejsze stanie się wchodzenie na wzniesienie. Przebudowana też zostanie kanalizacja deszczowa, zmodernizowane oświetlenie. Przed przystąpieniem do naprawy pomnika sprawdzono jego stateczność. Wcześniej pojawiały się informacje, że pomnik się chwieje. Przeprowadzone na zlecenie ZDiZ ekspertyzy nie potwierdziły przypuszczeń, że stabliność pomnika została zachwiana. Posadowiony został on na solidnym fundamencie, a kopiec nie wpływa na stateczność tej budowli. - To nieprawda, że obelisk się przechyla - zapewnia Mieczysław Kotłowski. Odnowienie pomnika to jedynie część zabiegów ożywiających Westerplatte.
- Rewitalizowane jest pole bitwy, gdzie od kilku tygodni prowadzone są roboty budowlane przy obiektach militarnych oraz prace związane z przygotowaniem wystawy plenerowej Muzeum II Wojny Światowej - informuje Michał Piotrowski z Biura Prasowego Prezydenta Gdańska. Przebudowywana jest instalacja elektryczna, konserwowane obiekty budowlane, nawierzchnie, schody, również drzewostan. Zmieni się też wejście. Odtworzona będzie, na ile się da, historyczna brama kolejowa, która prowadziła do Wojskowej Składnicy Tranzytowej. Te zmiany obejrzymy jednak dopiero 1 września. W związku z zabiegami rewitalizacyjnymi, już teraz nie można wchodzić na kopiec do podstawy pomnika. Ograniczane też będzie poruszanie się po polu bitwy. Dopiero kilka lat temu podjęto, m.in. dzięki staraniom pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków, starania o przywrócenie należytej rangi temu narodowemu miejscu pamięci. Wiele obiektów lub ich pozostałości wpisano do rejestru zabytków - są to m.in. relikty willi oficerskiej, kasyna i bramy kolejowej, wartownia nr 4.
Nie tylko pomnik. Wystawa fotografii
1 września na Westerplatte zostanie otwarta plenerowa wystawa zdjęć ilustrujących historię półwyspu. Wiele z nich zostanie po raz pierwszy pokazanych publicznie. Fotografie pochodzą m.in. z Archiwum Federalnego w Koblencji oraz z polskiego Wojskowego Biura Badań Historycznych. Dotarli do nich historycy przygotowujący ekspozycję Muzeum II Wojny Światowej, jakie powstanie w Gdańsku (swoją siedzibę muzeum znajdzie w nowo wybudowanym budynku, projektowanym w centrum miasta). Zdjęcia zostaną umieszczone na specjalnych betonowych konstrukcjach, które nawiązywać będą do architektury budynków dawnej składnicy wojskowej. 29 stanowisk ilustrować będzie cztery najważniejsze rozdziały historii Westerplatte: wiek XIX i początek XX, kiedy Westerplatte było kurortem - okres Wolnego Miasta Gdańska i sporów między Polską a Niemcami - dzieje obrony polskiej składnicy wojskowej we wrześniu 1939 roku - oraz czas po 1945 roku, kiedy Westerplatte było miejscem narodowej pamięci, ale i manipulacji komunistycznych władz. Zdjęcia powojenne znajdą się w pobliżu kopca pomnika. Walki we wrześniu 1939 roku będą przedstawiane na fotografiach, które znajdą się w pobliżu Wartowni nr 3. Na jednym z odnalezionych przez historyków archiwalnych zdjęć zobaczymy kompanię szturmową z pancernika "Schleswig-Holstein", szykującą się do ataku. Na innym zdjęciu widnieje budynek koszar bezpośrednio po zajęciu Westerplatte przez oddziały niemieckie.
Ścieżka edukacyjna
Na początku 2010 roku ekspozycja historyczna na Westerplatte zostanie wzbogacona o jeszcze jeden element - ścieżkę edukacyjną. Dzięki niej będzie możliwe pełniejsze niż dotąd zwiedzanie terenów dawnej składnicy wojskowej. Na trasie ścieżki znajdą się nie tylko zachowane obiekty, na przykład Wartownia nr 1, ale także nieistniejące dziś zabudowania. Przypominać je będą specjalne, umieszczone na tablicach wizualizacje, które staną w tych miejscach, w których w przeszłości znajdowały się budynki składnicy.
Obchody rocznicy 1 września
Zgodnie z tradycją hołd obrońcom Westerplatte zostanie oddany pod pomnikiem o godz. 4.45. O godzinie 10.00 w Gdańsku rozpocznie się konferencja burmistrzów miast-symboli II wojny: Arnhem, Berlina, Bredy, El Alamein, Charkowa, Coventry, Dachau, Drezna, Hamburga, Hiroszimy, Jałty, Lidic, Londynu, Lublina, Kurska, Moskwy, Nagasaki, Narwiku, Norymbergi, Cassino, Oświęcimia, Pearl Harbour, Smoleńska, St. Petersburga, Teheranu, Tobruku, Warszawy, Wielunia i Wołgogradu. Uczestnicy konferencji podpiszą "Gdańską Deklarację Pokoju". W południe na Westerplatte przywódcy państw europejskich, m.in. Rosji i Niemiec, podpiszą akt erekcyjny Muzeum II Wojny Światowej. Dzień zamkną wydarzenia artystyczne: wykonanie "Requiem wojennego" Benjamina Brittena w bazylice Mariackiej, instalacja multimedialna w kościele św. Trójcy oraz wystawa prac Mariana Kołodzieja na Wyspie Spichrzów.
Kazimierz Netka - POLSKA Dziennik Bałtycki 31 lipiec 2009

Kłosek

Ponad 4 tysiące sztuk niewybuchów znaleziono już na terenie Westerplatte, gdzie 1 września będą m.in. Władimir Putin, Angela Merkel i polskie władze. Prywatna firma saperska oczyściła teren koszar, do tej pory niedostępny dla zwiedzających. Jednak niewypałów jest znacznie więcej. Dla bezpieczeństwa VIP-ów usuną je saperzy z Marynarki Wojennej.
- Znalezione do tej pory niewypały to w większości amunicja strzelecka i pociski artyleryjskie. Nie stanowiły one realnego zagrożenia, były dość głęboko w ziemi - wyjaśnia Marcin Tymiński, rzecznik wojewódzkiego konserwatora zabytków.
Nie wszystkie niewybuchy pochodzą z czasów II wojny światowej. Jak wyjaśnia rzecznik, koszary wbrew powszechnej opinii nie zostały mocno zniszczone podczas wojny.
- Gdy planowano budowę pomnika Obrońców Wybrzeża, żołnierze polscy i radzieccy urządzili tam sobie poligon. Koszary zostały specjalnie uszkodzone pociskami, chciano je pokazać jako ruina - informuje Tymiński.
Oczyszczenie koszarów z niewypałów wykonała prywatna firma saperska Explosive, która sprawdzała plac budowy Baltic Areny i autostrady A1.
Na pozostały teren wejdą już saperzy wojskowi - jak ustaliliśmy, sprawę bezpieczeństwa VIP-ów w swoje ręce wzięło wojsko i Biuro Ochrony Rządu.
- W piątek odbył się rekonesans przedstawicieli Marynarki Wojennej na terenie Westerplatte. W przyszłym tygodniu (4 -5 sierpnia) zacznie się sprawdzanie i oczyszczanie terenu. Zadanie to wykonywane jest na polecenie szefa sztabu generalnego za zgodą Ministra Obrony Narodowej - wyjaśnia komandor podporucznik Piotr Adamczyk z biura prasowego Marynarki Wojennej.
Prace mogą potrwać nawet kilka tygodni. - Szczegółowo zostanie sprawdzone kilka hektarów terenu, szczególnie w obszarach, gdzie będą przebywać goście, ale także wzdłuż dróg. Teren oczyszczania jest określony w porozumieniu z BOR-em i Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków - informuje Adamczyk.

Katarzyna Moritz - trójmiasto.pl

Kłosek

Trudno w to uwierzyć, ale zwiedzający Westerplatte przez cały okres powojenny stąpali po leżących w ziemi niewypałach i niewybuchach. Są ich tam tysiące. Dopiero teraz, gdy na to historyczne pole bitwy mają przyjechać głowy rożnych państw, zabrano się za jego rozminowywanie. Już wiadomo, że do 1 września, czyli do dnia uroczystości, nie uda się oczyścić całego terenu z wybuchowych przedmiotów. Tylko wczoraj, na powierzchni zaledwie około 3 metrów kwadratowych, znaleziono około 30 pocisków, nabojów, granatów, zapalników ! Przez niemal 70 lat nie podejmowano większych wysiłków, by Westerplatte oczyścić z zardzewiałej śmierci. Dopiero z inicjatywy Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku zainteresowano się tym problemem. Na zlecenie Mariana Kwapińskiego, pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków, oraz dyrekcji Muzeum II Wojny Światowej zajęła się tym prywatna firma Explosive.
- Od początku lipca usunęliśmy z zaledwie 0,3 procent powierzchni Westerplatte kilka tysięcy pocisków artyleryjskich, granatów, nabojów przeciwlotniczych, zapalników, amunicji do karabinów - mówi Piotr Bik, właściciel firmy Explosive.
Usuwanie z terenu Westerplatte groźnych pozostałości wojennych jest realizowane w związku z przygotowaniami do uroczystych obchodów 70 rocznicy wybuchu właśnie II wojny światowej. Do uroczystości zostało już tylko nieco ponad 20 dni i teraz do pracy przystępuje wojsko.
Usuwaniem niebezpiecznych przedmiotów zajęli się saperzy Marynarki Wojennej RP - na polecenie szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.
Do 25 sierpnia zwiedzanie pola bitwy może być utrudnione, zwłaszcza jeżeli saperzy natrafią na kolejne niewypały, niewybuchy lub inne niebezpieczne przedmioty pochodzące z czasów II wojny światowej.
Patrole saperskie, które dzisiaj na dobre rozpoczynają przeszukiwanie ziemi, będą sprawdzać m.in.: teren pomnika Obrońców Wybrzeża - Bohaterów Westerplatte wraz z obszarem bezpośrednio przyległym, grunty przeznaczone pod tymczasową infrastrukturę użytkową, ścieżki prowadzące od pomnika do parkingu samochodowego oraz pas terenu w odległości 5-10 m od krawędzi ścieżki.
- Saperzy przeszukają również okolice budynku koszar - mówi Michał Piotrowski z Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta Gdańska.
Na czas prowadzenia powyższych działań zostaną zmienione trasy dla zwiedzających. W przypadku znalezienia niewypałów będą wstrzymywane niektóre prace związane z rewitalizacją Westerplatte.
- Saperzy Marynarki Wojennej nie zdążą usunąć z Westerplatte wszystkich niewybuchów i niewypałów. Podczas uroczystości będzie jednak bezpiecznie - zapewnia Piotr Bik. - Za mało jest czasu, aby zrobić teraz wszystko. Tam w ziemi leżą elementy uzbrojenia z 1939 i 1945 roku. Zauważyliśmy, że unieszkodliwianie tych militarnych pozostałości, dokonywane zaraz po wojnie, było przeprowadzane niedokładnie. Używano zbyt mało ładunków wybuchowych w stosunku do ilości niewypałów, które wtedy niszczono. Dlatego wciąż jest tyle do zrobienia.
- O tym, że na terenie Westerplatte znajdują się niebezpieczne wojenne pozostałości, wiedzieliśmy wcześniej. Świadczyło o tym odkrycie niewybuchów podczas odbudowy koszar - przypomina Marcin Tymiński, rzecznik prasowy Pomorskiego Wojewódzkiego Urzędu Konserwatora Zabytków w Gdańsku. - Saperzy Marynarki Wojennej otrzymali od konserwatora zabytków wszelkie zezwolenia na rozminowywanie tego miejsca. Westerplatte zostanie oczyszczone bardzo dokładnie.

Kazimierz Netka - POLSKA Dziennik Bałtycki 4 sierpnia 2009r

Elek

Odnosząc się do zacytowanego tekstu Katarzyny Moritz (trójmiasto.pl), który zamieścił Kłosek w dniu 31.07.2009 r. w swoim drugim poście w tym temacie, mogę tylko stwierdzić, że z całą pewnością w Biurze Prasowym Marynarki Wojennej nie funkcjonuje nikt taki, jak komandor podporucznik Piotr Adamczyk! Skoro więc autorka tekstu nie wie nawet od kogo pozyskuje informacje czy też nie potrafi prawidłowo zapisać sobie personaliów człowieka, z którym przeprowadza wywiad, to ja mam pełne prawo sądzić, że cały ten tekst, to jeden wielki gniot. Może okazać się bowiem, że wcale nie chodzi tu o saperów Marynarki Wojennej, tylko o chemików z 5 Batalionu Chemicznego z Tarnowskich Gór i nie ma mowy o poszukiwaniu niewybuchów, tylko o sprawdzaniu poziomu radioaktywności. A tak w ogóle, nie chodzi tutaj o Westerplatte, tylko o Węgierską Górkę…
Nikt chyba nie lubi, kiedy przekręca się jego personalia, ale tak zwani reporterzy, absolutnie nie powinni robić takich pomyłek, bo w moim przekonaniu, w tym momencie ich teksty są po prostu mało wiarygodne.
Smutne, a w dodatku denerwujące…

Horhe

A pomnik nazywa się: "Pomnik Obrońców Wybrzeża"

Gumbas

Kłosek

Kazimierz Netka - POLSKA Dziennik Bałtycki 21 sierpień 2009

Kto jedzie na Westerplatte autobusem, by zwiedzić to pole bitwy, niech wysiądzie na przedostatnim przystanku. Tam bowiem znajduje się pierwszy, odtworzony fragment historii: Brama Kolejowa przedwojennej, polskiej Wojskowej Składnicy Tranzytowej (WST). Idąc dalej, zobaczymy następne odsłonięte albo przynajmniej częściowo odtworzone pozostałości innych budynków i fortyfikacji. Wczoraj odbył się komisyjny ogląd tych historycznych miejsc - w obecności Mariana Kwapińskiego, pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków. Wcześniej nowe trasy zwiedzania oraz ich sąsiedztwo zostały oczyszczone z min, niewybuchów i niewypałów. Można powiedzieć, że Westerplatte się zmieniło. Oprócz wspomnianej Bramy Kolejowej, kawałek za nią, po prawej stronie ulicy, zobaczymy pozostałości stacji. Idąc dalej, napotkamy zrekonstruowane fragmenty rampy i centralnego magazynu amunicji, następnie schron wieżę obserwacyjną powojennej baterii artylerii. Za nimi - fundamenty magazynów amunicyjnych, a po prawej stronie - Placówkę Fort, z 1911 roku. Nieopodal możemy zobaczyć, jak przebiega przygotowywanie ekspozycji Muzeum II Wojny Światowej. Mijamy betonowy postument po czołgu (pancerny pojazd zniknął stamtąd niespełna 2 lata temu). Skręciwszy w lewo, dojdziemy do cmentarza Obrońców. Następnie - idąc w prawo, w kierunku pomnika Bohaterów Westerplatte, obejrzymy ruiny koszar. Na razie, do wielu ze wspomnianych obiektów wstęp jest wzbroniony - do czasu pełnego ich przygotowania do eksponowania. Przy każdym pojawią się tablice informacyjne. Po raz pierwszy udostępnione będą koszary. Żeby koszary można było zwiedzać, w pierwszej kolejności zajrzeli do nich saperzy. - Najpierw niebezpieczne pociski i inne wybuchowe uzbrojenie usuwała stamtąd prywatna firma Explosive, znalazłszy około setki pocisków artyleryjskich, a innej amunicji kilka tysięcy. Potem zaangażowano do tych prac żołnierzy z Marynarki Wojennej, także ze Szczecina - dowiadujemy się od komandora Bartosza Zajdy, rzecznika prasowego dowódcy Marynarki Wojennej w Gdyni. Saperzy z Marynarki Wojennej znaleźli i unieszkodliwili ponad półtorej setki pocisków artyleryjskich i wiele tysięcy nabojów.

Horhe

Gazeta Wyborcza 19.08.2009
[link widoczny dla zalogowanych]

Zaprezentowano plan obchodów 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej
PAP
2009-08-19, ostatnia aktualizacja 2009-08-19 17:50
Uroczystości na Westerplatte, premiera filmu o Irenie Sendlerowej, podpisanie aktu erekcyjnego budowy Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku i inauguracja budowy nowej siedziby stołecznego Muzeum Wojska Polskiego - zaplanowano podczas obchodów 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej.

fot. Rafał Malko / Agencja Gazeta
Uroczystości upamiętniające wybuch II wojny światowej w 2008 r.
ZOBACZ TAKŻE
Tymoszenko i Putin spotkają się w Polsce
SERWISY
Polacy o II wojnie światowej
Program obchodów zaprezentowano podczas środowej konferencji prasowej w Warszawie. Uroczystości odbędą się pod hasłem "Zaczęło się w Polsce". "Chcemy pokazać, że II wojna zaczęła się 1 września w Polsce, że to Polska była pierwszą ofiarą tej agresji militarnej, że to Polska była miejscem, w którym rozpoczął się proces zakończony zburzeniem muru berlińskiego" - tłumaczył przewodniczący Komitetu Organizacyjnego ds. Przygotowania Obchodów, minister kultury Bogdan Zdrojewski.

Wstępem do centralnych obchodów, które odbędą się na Westerplatte, będzie zaplanowana na 31 sierpnia w Gdańsku europejska premiera kinowa filmu "Dzieci Ireny Sendlerowej".

REKLAMY GOOGLE
II wojna światowa
Książki do 70% taniej! Specjalna oferta Merlin.pl
Merlin.pl
Zacznij po 50-tce …
Korzystać z konta Aktywni 50+. Lepiej późno niż później, prawda?
[link widoczny dla zalogowanych]
Kiedy Umrzesz?
Kalkulator długości życia Sprawdź kiedy umrzesz...
longlifex.pl
1 września w Gdańsku o godz. 4.45 odbędzie się tradycyjna coroczna ceremonia ku czci obrońców Westerplatte z udziałem prezydenta Lecha Kaczyńskiego i premiera Donalda Tuska. Po południu, ok. godz. 15. rozpoczną się centralne uroczystości na Westerplatte, podczas których odczytany zostanie Apel Pamięci, oddana salwa honorowa; zaplanowano także wystąpienia gości.

Swoją obecność na Westerplatte zapowiedzieli m.in.: kanclerz Niemiec Angela Merkel, premier Rosji Władimir Putin, premierzy: Andrus Kubilius (Litwa), Valdis Dombrovskis (Łotwa), Andrus Ansip (Estonia), Matti Vanhanen (Finlandia), Fredrik Reinfeldt (Szwecja), Jan Peter Balkenende (Holandia), Jan Fischer (Czechy), Mirek Cvetkovic (Serbia), sekretarz stanu ds. zagranicznych Wielkiej Brytanii i Irlandii Płn. David Miliband a także przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek. Minister kultury zapowiedział również przyjazd wiceprezydenta USA Joe Bidena lub sekretarz stanu Hillary Clinton.

Podczas uroczystości nastąpi ceremonia złożenia wieńca na Cmentarzu Obrońców Westerplatte. Przedstawiciele delegacji zagranicznych zapalą znicze będące hołdem dla żołnierzy Wojska Polskiego, walczących we wrześniu '39 roku. Następnie uczestnicy przejdą pod pomnik Obrońców Wybrzeża, gdzie zaplanowano przemówienia. Obecny na środowej konferencji prasowej sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Przewoźnik, pytany przez dziennikarzy, czy w trakcie gdańskich obchodów głos zabiorą premier Putin i kanclerz Merkel, odparł: "myślę, że tak".

Podczas gdańskich obchodów 1 września zaplanowano także m.in. podpisanie aktu erekcyjnego budowy Muzeum II Wojny Światowej, z udziałem przywódców państw Unii Europejskiej i premiera Tuska oraz koncert "Solidarity of Arts", podczas którego wykonane zostanie dzieło Benjamina Brittena, dedykowane przez kompozytora pamięci poległych w II wojnie światowej angielskich żołnierzy.

Wiele rocznicowych wydarzeń odbędzie się również w Warszawie. 1 września zaplanowano uroczystą odprawę warty przy Grobie Nieznanego Żołnierza z udziałem uczestników Światowego Zjazdu Kombatantów. 4 września odbędzie się symboliczne rozpoczęcie budowy nowej siedziby Muzeum Wojska Polskiego w Cytadeli z udziałem m.in. premiera Donalda Tuska i ministra obrony narodowej Bogdana Klicha.

"Na Zamku Królewskim zostanie otwarta wystawa pt. +Człowiek Człowiekowi... Niszczenie polskiej inteligencji w latach 1939-1945 Mauthausen-Gusen+, przygotowana w oparciu o kwerendy źródłowe w archiwach polskich, niemieckich, austriackich oraz w zbiorach prywatnych byłych więźniów. Pokażemy wiele nowego, nieznanego do tej pory, materiału dokumentującego losy Polaków w niemieckich obozach koncentracyjnych. Po raz pierwszy pokazana zostanie m.in. fotokopia rozkazu Adolfa Hitlera w sprawie napaści na Polskę" - mówił Przewoźnik.

Zdaniem Andrzeja Przewoźnika istotne będą także warszawskie obchody 17 września. Odbędą się m.in. uroczystości przy pomniku Poległym i Pomordowanym na Wschodzie.

70. rocznica wybuchu II wojny światowej obchodzona będzie także w innych polskich miejscowościach.

31 sierpnia i 1 września obchody rocznicowe odbędą się w Wieluniu; na odtworzonych fundamentach wieluńskiej fary - zniszczonej w pierwszych minutach wojny - odprawiona zostanie ekumeniczna msza święta. W Krakowie 1 września pamięć o ofiarach II wojny światowej zostanie uczczona podczas koncertu "The World Orchestra for Peace" z udziałem wielonarodowej, wielowyznaniowej i wielorasowej grupy muzyków z ponad 70 wiodących orkiestr z 40 krajów świata, pod dyrekcją światowej sławy dyrygenta Valery'ego Gergieva. Krzysztof Penderecki specjalnie na tę okazję skomponował "Preludium dla Pokoju".

13 września w Brochowie odbędzie się historyczna rekonstrukcja fragmentów bitwy nad Bzurą, z udziałem 200 osób, przy użyciu m.in. 20 pojazdów, 50 koni, broni strzelającej, amunicji, ładunków wybuchowych. Dzień później uroczystości zaplanowano w podwarszawskiej nekropolii w Palmirach.

Minister kultury Bogdan Zdrojewski, pytany o to, czy podczas obchodów padną słowa dotyczące trudnych tematów, np. paktu Ribbentrop-Mołotow, podkreślił, że żadne kłopotliwe tematy nie będą pomijane. Oficjalne zakończenie obchodów wyznaczono na 23 listopada koncertem galowym w Teatrze Wielkim. Szczegółowe informacje nt. obchodów są na stronie [link widoczny dla zalogowanych](PAP)

Kłosek

Michał Sielski 25 sierpień 2009 - trójmiasto.pl

Zakazy zatrzymywania się i okresowo zamknięte ulice, czyli ogromne korki w niemal całym Gdańsku pewne. 1 września uroczyste obchody 70. rocznicy II wojny światowej.
Tradycyjne korki w pierwszy dzień szkoły powiększą się w tym roku znacząco. Wszystko dlatego, że do Gdańska zjeżdżają nie tylko prezydent Lech Kaczyński i premier Donald Tusk, ale i przedstawiciele aż 17 krajów.
- Zakaz zatrzymywania się będzie obowiązywał na całej trasie przejazdu oficjeli, czyli od lotniska w Rębiechowie do Westerplatte. Zachęcam do obserwacji znaków - mówi nadkomisarz Janusz Staniszewski z gdańskiej policji i zapewnia, że zakazy będą ściśle egzekwowane z uwagi na bezpieczeństwo gości.
Uroczystości rozpoczną się o godz. 4.40 na Westerplatte. Gdańsk wydał 1,9 mln zł na remont Pomnika Obrońców Wybrzeża i infrastruktury, a nawet usunął niewybuchy z czasów II wojny światowej, by nie wstydzić się przed gośćmi z 17 krajów.
Przy samym pomniku zgromadzi się ok. 150 oficjeli, ale u jego podnóża ustawiony zostanie telebim, na którym będzie można śledzić przebieg uroczystości. Na miejsce dowiozą bezpłatne autobusy ZKM (odjazd z przystanków: Oliwa Pętla o godz. 3.10, hala Olivia 3.20, Jaśkowa Dolina 3.30, dworzec główny PKP 3.45).
- To bardzo ważne wydarzenie dla Gdańska. Zaprosiłem na nie merów i burmistrzów miast-symboli II wojny światowej. Będą m.in. przedstawiciele miasta Tobruk, Norymbergi, Charkowa, Kurska czy Drezna. Każdy z nich przywiezie ziemię z pola bitwy, która zostanie wmurowana wraz z kamieniem węgielnym pod budowę muzeum II wojny światowej - mówi prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
- Bardzo zależy nam na edukacji historycznej, by nie kręcono później filmów w stylu komunistycznej propagandy, w których nie ma żadnych faktów historycznych, a głównie insynuacje - dodaje sekretarz generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Przewoźnik, odnosząc się do niedawnych rewelacji rosyjskiej telewizji, która opublikowała film o rzekomym pakcie Polaków z Hitlerem, co miało wskazywać na nasz kraj, jako prowodyra II wojny światowej.

Kłosek

Dorota Abramowicz 25 sierpień 2009 - Dziennik Bałtycki

Lekarze, ratownicy medyczni, policjanci i służby specjalne zostaną już za tydzień postawione w stan pełnej gotowości. Przyjazd do Gdańska kilkunastu premierów i ministrów spraw zagranicznych to kolejny sprawdzian stolicy Pomorza jako organizatora ważnych międzynarodowych spotkań.
- Przygotowania , koordynowane przez Biuro Ochrony Rządu, trwaj już od kilku miesięcy - mówi Ryszard Sulęta, dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego. - Zabezpieczenie uroczystości w 70 rocznicę wybuchu II wojny światowej można porównać do wizyty prezydenta Busha przed dwoma laty, kiedy to do Gdańska ściągnięto kilka tysięcy policjantów z całej Polski. Jak wtedy, tak i dziś jesteśmy dobrze przygotowani.
Rolę centrum medycznego, przygotowanego na leczenie najważniejszych gości, przejmie szpital resortowy MSWiA przy ul. Kartuskiej w Gdańsku, wspomagany przez szpital Marynarki Wojennej w Oliwie oraz - w razie pojawienia się bardzo skomplikowanych przypadków Uniwersyteckie Centrum Kliniczne.
- Będziemy realizować swoje zadania - stwierdza krótko Grzegorz Sut, dyrektor szpitala MSWiA. - Jeszcze w lipcu otrzymaliśmy pieniądze na wydatki związane ze szczytem.
Oprócz VIP-ów w uroczystościach 1 września na Westerplatte uczestniczyć ma też około 3 tysiące gości.
- Pojawią się także osoby starsze, kombatanci - tłumaczy Maja Opinc-Bennich, rzeczniczka wojewody pomorskiego. - Dlatego też organizujemy specjalny punkt medyczny, stale też będą dyżurować dwie karetki. Zamierzamy również przygotować zapasy wody pitnej, która będzie rozdawana gościom.
Problemem mogą być niewielkie zapasy krwi w Pomorskiem. - Apelujemy do krwiodawców, nasze ekipy wyjazdowe w sierpniu pracowały w większość niedziel - mówi dr Małgorzata Szafran, , kierująca Regionalnym Centrum Krwiodawstwa w Gdańsku. - Ustalono już, że w razie potrzeby będziemy korzystać z zapasów krwi zgromadzonej w centrach w Słupsku, Olsztynie i Bydgoszczy. Trasę do Słupska karetka pokonuje w godzinę, z Olsztynem umawiamy się na potkania karetek w Elblągu, gdzie nasza ekipa przejmuje krew.
Wczoraj w Komendzie Wojewódzkiej Policji , z udziałem przedstawicieli KGP, trwało jeszcze ustalanie ostatnich szczegółów zabezpieczenia uroczystości 1 września. Wstępnie wiadomo, że na ulicach Gdańska pojawią się dodatkowe patrole policyjne. W ich skład wejdą funkcjonariusze oddziałów prewencji, na czas wakacji wysłani do miejscowości wczasowych. Policjanci już teraz przestrzegają, że za tydzień może dojść do utrudnień ruchu na gdańskich ulicach.
- Samoloty będą startować i lądować w Gdańsku zgodnie z planem - mówi prezes Portu Lotniczego w Rembiechowie, Włodzimierz Machczyński. - Pasażerowie jednak muszą z z pewnym zapasem zaplanować wyjazd na lotnisko. Ze względu na przejazdy VIP-ów trasy mogą być zamykane.

Kłosek

Paweł Rydzyński 25 sierpień 2009

1 września - podczas obchodów 70 rocznicy wybuchu II wojny światowej - w Gdańsku nie będzie premierów Francji i Wielkiej Brytanii. Te państwa będą reprezentowane jedynie przez ministrów spraw zagranicznych.
Obecność na Westerplatte potwierdzili już za to m.in. kanclerz Niemiec Angela Merkel oraz premierzy Rosji Władimir Putin i Włoch Silvio Berlusconi. Zabraknie natomiast szefów rządów państw, z którymi Polska miała w 1939 r. podpisane sojusze wojskowe, a mimo to po niemieckiej agresji nie doczekaliśmy się od nich wsparcia militarnego.
Andrzej Przewoźnik, pełnomocnik ministra kultury ds. przygotowania obchodów rocznicy wybuchu wojny oraz sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, był wczoraj podczas konferencji
w Gdańsku wyraźnie zmieszany koniecznością odpowiedzi na pytanie, czemu Francja i Wlk. Brytania delegowały do Polski urzędników "średniego szczebla dyplomatycznego".
- Zaproszenia zostały skierowane do szefów rządów, wybór składu delegacji jest indywidualną decyzją każdego kraju - powiedział Przewoźnik.
Ostrzej wypowiedział się Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska. - Jako samorządowiec mogę powiedzieć, że szkoda, iż naszych sojuszników także teraz nie będzie - powiedział Adamowicz.
Prezydent Gdańska dodał też, iż to, że szefowie rządów Niemiec, Rosji i Polski po raz pierwszy w historii spotkają się na Westerplatte, jest wydarzeniem wielkiej wagi.
Strona polska wciąż czeka na sygnał zza oceanu, kto będzie reprezentował administrację amerykańską. Niemal na sto procent można powiedzieć, że będzie to albo sekretarz stanu USA Hillary Clinton, albo wiceprezydent Joe Biden.
1 września obchody na Westerplatte mają odbywać się dwukrotnie. O godz. 4.45 będą miały charakter krajowy, o godz. 15 uczestniczyć będą w nich także goście zagraniczni. Podczas obchodów o 4.45 przemawiać mają m.in. Paweł Adamowicz oraz prof. Paweł Machcewicz, dyrektor Muzeum II Wojny Światowej. Wówczas też nastąpi podpisanie aktu erekcyjnego pod muzeum, a także otwarcie wystawy plenerowej "Westerplatte: kurort - bastion - kurort".
Na uroczystości przy pomniku Obrońców Wybrzeża wstęp będzie tylko za zaproszeniami, natomiast każdy chętny będzie mógł oglądać uroczystości na żywo na telebimie, który będzie ustawiony u stóp cypla. ZKM Gdańsk uruchomi z centrum specjalne autobusy, które na Westerplatte przyjadą ok. godz. 4.10.
Po południu na Westerplatte przewidziane są wystąpienia prezydenta Lecha Kaczyńskiego, premiera Donalda Tuska, Władimira Putina, Angeli Merkel, przedstawiciela administracji USA i premiera Szwecji Fredrika Reinfeldta jako przedstawiciela Unii Europejskiej.
Władze Gdańska na przygotowania do obchodów wydały 1,9 mln zł. Akredytowanych jest 1050 dziennikarzy.
- Z okazji rocznicy wydana została też książka "Westerplatte 1939 przed szturmem" autorstwa dr. Andrzeja Drzycimskiego - poinformował Paweł Adamowicz.
Westerplatte w gotowości
Dzięki staraniom dr. Mariana Kwapińskiego, pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków, do rejestru zabytków wpisano następnych kilkanaście obiektów z Westerplatte. Historyczne miejsce jest gotowe na przyjęcie gości.
Znalazły się tam też liczne przedmioty, a także uzbrojenie związane z bohaterską załogą. Duże zasługi w odszukaniu tych pamiątek ma miłośnik militariów Mariusz Wójtowicz-Podhorski.
Odrestaurowano ponadto wzniesiony w latach 60. ubiegłego stulecia pomnik Bohaterów Westerplatte, zwany też pomnikiem Obrońców Wybrzeża. Odszukano w ziemi relikty najważniejszych obiektów na Westerplatte oraz zrekonstruowano ich fragmenty.
Usunięto z jego terenu czołg niemający związku z obroną tego miejsca.
Dobiega również końca wytyczanie nowej trasy zwiedzania. Przy historycznych obiektach ustawiane są tablice z opisami miejsc i zdarzeń. Z tras zwiedzania oraz terenu koszar wojskowych (i z sąsiedztwa tych miejsc) usunięto niebezpieczne pozostałości z czasów drugiej wojny światowej: amunicję, pociski artyleryjskie, granaty, miny i materiały wybuchowe.