
|
Obrona Wybrzeża 1939 r. Forum o Obronie Wybrzeża ma na celu skupienie w jednym miejscu jak największej ilości informacji o wszystkim co związane z LOW. Dzielenie się zdobytymi informacjami - a tym samym niesienie pomocy innym zainteresowanych tematem. |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Berlin
starszy strzelec

Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1577
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: GdYnIa
|
Wysłany: Pon 10:21, 31 Maj 2010 Temat postu: Jak Hitler nie zobaczył kapitulacji Helu |
|
|
Jak Hitler nie zobaczył kapitulacji Helu
Adolf Hitler 21 września 1939 roku był w Sopocie. Zatrzymał się w Kasino-Hotel (dzisiejszy Sofitel Grand), aby z balkonu swojego apartamentu obserwować kapitulację Helu. Czekał dwa dni, ale się nie doczekał, bo polscy żołnierze walczyli do 2 października.
Hitler przyjechał jednak na Pomorze Gdańskie nieco wcześniej: prawdopodobnie 18 września wieczorem, bo 19 września był w Gdańsku i przemawiał w Dworze Artusa. Fakt wizyty kanclerza w sopockim hotelu potwierdza odkryty właśnie rachunek za trzy zajmowane przez Hitlera i jego świtę pokoje oraz jedną z jadalni, z której niemieccy dowódcy korzystali. Rachunek ów znajduje się w niemieckich archiwach. Jego kopię udało się jednak zdobyć Sekcji Historyczno-Eksploracyjnej Towarzystwa Przyjaciół Sopotu.
- Podobnych dokumentów jest więcej, znajdują się w dziale dotyczącym tzw. ruchomych kwater Hitlera. Warto byłoby zbadać je dokładnie, być może nawet część z nich kupić. Dla Muzeum Sopotu powinny stanowić naprawdę łakomy kąsek - mówi Zbigniew Okuniewski z TPS.
Władze miasta są również podekscytowane znaleziskiem. - Historia Sopotu do momentu rozpoczęcia II wojny światowej jest doskonale udokumentowana. To, co dzieje się między rokiem 1939 a 1945 stanowi jednak dla badaczy swoistą białą plamę. W tym sensie dokument ten jest bardzo cenny - mówi Wojciech Fułek, wiceprezydent Sopotu.
Czy to znaczy, że miasto będzie się starało odkupić rachunek i umieścić w Muzeum Sopotu? Mogłoby to budzić kontrowersje, gdyż dotyczy on człowieka odpowiedzialnego za śmierć milionów.
- Właśnie z tego względu raczej nie będziemy się starać o oryginał. Kopia powinna nam w zupełności wystarczyć. Nie zmienia to jednak faktu, że historycy powinni się zainteresować tym znaleziskiem - tłumaczy Fułek.
Jego zdaniem z tego typu dokumentów możemy czerpać największą wiedzę na temat realiów życia w Sopocie w czasie II wojny światowej i, w ten sposób, powoli uzupełniać brakujące karty historii.
- Podobnie ma się sprawa także z obecnością w mieście Armii Czerwonej. Tuż po wojnie przez 14 miesięcy stacjonowała ona w pałacu na terenie sopockiego Stawowia. Nikt nie wie, co tak naprawdę się tam działo. Cały czas liczę, że kiedyś, tym razem w rosyjskich archiwach, znajdą się dokumenty dotyczące tych wydarzeń. I to, że komunizm, podobnie jak nazizm, był systemem zbrodniczym, nie ma tu znaczenia. Chodzi o historię - dodaje wiceprezydent Sopotu.
autor: Piotr Weltrowski
Oryginalny rachunek Hitlera (wymienionego jako "DER FÜHRER") za pobyt w sopockim hotelu znajduje się w niemieckich archiwach we Freiburgu.
mat. Bundesarchiv
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|