|
Obrona Wybrzeża 1939 r. Forum o Obronie Wybrzeża ma na celu skupienie w jednym miejscu jak największej ilości informacji o wszystkim co związane z LOW. Dzielenie się zdobytymi informacjami - a tym samym niesienie pomocy innym zainteresowanych tematem. |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kłosek
kapral
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Gdynii BD
|
Wysłany: Pią 18:07, 21 Wrz 2007 Temat postu: Główne założenia hitlerowskiej polityki germanizacyjnej. |
|
|
Główne założenia hitlerowskiej polityki germanizacyjnej w Gdyni.
Zamieszczam referat dr hab. Bogdana Chrzanowskiego, który był wygłoszony w dniu 19.XI.2002r. na sesji popularnonaukowej – „Wysiedlenia Polaków z Gdyni w latach 1939 – 1945 przez okupanta niemieckiego” i ukazał się drukiem nakładem Stowarzyszenia Gdynian Wysiedlonych w tomie zawierającym materiały z sesji w 2002 i 2003 roku.
dr hab.
Bogdan Chrzanowski
Muzeum Stutthof
Oddział Sopot
GŁÓWNE ZAŁOŻENIA HITLEROWSKIEJ POLITYKI GERMANIZACYJNEJ
Geneza hitlerowskich planów zawładnięcia Europą Wschodnią ma swoje źródło w dążeniach Niemiec do rozszerzenia
swych granic terytorialnych poprzez ekspansję na wschód, tzw. Drang nach Osten. Dążenia te uległy rozszerzeniu w XVIII,
XIX i na początku XX wieku osiągając apogeum po objęciu władzy przez Hitlera -1-.
Trzecia Rzesza domagała się zmian terytorialnych mających na celu oderwanie od Polski Pomorza, Wielkopolski i Śląska.
Jeszcze w okresie istnienia Republiki Weimarskiej podnoszono problem dużej liczby ludności niemieckiej zamieszkującej obszary
dawnego zaboru pruskiego.
Urzędy mające na celu germanizowanie wschodu zaczęły powstawać i funkcjonować zasadniczo od 1939 roku.
Konkretne zamierzenia w tej dziedzinie znalazły wyraz w dekrecie Adolfa Hitlera z 7 października 1939 roku
"O umocnieniu niemieckości". Realizacje ich powierzono nowo mianowanemu Komisarzowi ds. Umocnienia Niemieckości
Reichsführerowi SS Heinrichowi Himmlerowi. W ten sposób Hitler stworzył "prawną" podstawę do rozpoczęcia akcji
wysiedleńczych ludności polskiej, wywożenia jej do obozów koncentracyjnych oraz w niedalekiej przyszłości do tworzenia
gett ludności żydowskiej.
Dekret ten zawierał główne wytyczne: sprowadzenie do Rzeszy Niemców mieszkających poza granicami kraju, zlikwidowanie grup narodowych, które stanowią "niebezpieczeństwo dla Rzeszy i jej mieszkańców" oraz utworzenie nowych niemieckich terenów osadniczych.
W tym wypadku chodziło o tereny polskie zajęte przez Wehrmacht.
Na podstawie powyższego dekretu powołano z kolei Urząd Komisarza Rzeszy ds. Umocnienia Niemieckości, którego kierownictwo spoczywało w rękach SS - Gruppernführera Ulricha Greifelta. Kierownikiem planowania wspomnianego Urzędu został SS-Oberführer prof. Uniwersytetu Berlińskiego - Konrad Mezer-Hetling. Decyzje te stanowiły kolejny krok na drodze umocnienia wpływów SS w Trzeciej Rzeszy 2.
Realizacja tych koncepcji miała się odbyć poprzez stosowanie różnorodnych metod eksterminacji bezpośredniej jak i pośredniej w tym wysiedleń. Prof. Czesław Madajczyk trafnie zdefiniował termin "przesiedlenia hitlerowskie", rozumiejąc pod tym pojęciem wszelkie formy przymusowych wysiedleń ludności nieniemieckiej, a więc wyługowywanie lub wykwaterowywanie, niektóre formy ewakuacji, masowe i długotrwałe opuszczanie dotychczasowych miejsc zamieszkania, długotrwały zakaz powrotu, dobrowolną repatriację Niemców, udział w osadnictwie oraz przymusowe osiedlanie 3.
Polityka przesiedleńcza Trzeciej Rzeszy kształtowała się wokół kilku punktów:
1) zagadnienia ogólnopolityczne i rasowe;
2) przesłanki policyjne związane z potrzebami wojennymi;
3) koncepcje na okres powojenny.
Koncepcje ogólnopolityczne i rasowe wynikały z dążeń do utworzenia jednego zwartego obszaru etnicznego tzw. Wielkich Niemiec, ponieważ uznano, że traktat wersalski 1919 roku. nie rozwiązał problemów etnicznych. Do tego doszła jeszcze idea "przestrzeni życiowej" ("Lebensraum"). Występowały tutaj również przesłanki rasowe - usuwanie elementów "małowartościowych" i repatriacja Niemców etnicznych. Rzucano hasło: "Utracicie kraj rodzinny po to, by odzyskać ojczyznę" 4.
Dlatego też rozpoczęto przesiedlenia z Generalnego Gubernatorstwa części ludności niemieckiej do Rzeszy a osadzanie tam z kolei Polaków wysiedlanych z terenów zaanektowanych.
Według C. Madajczyka migracja w sumie ponad jednego miliona Niemców do Rzeszy miała swoją przyczynę w dążeniu do całkowitej kontroli nad elementem uznanego przez Berlin za wartościowy i chęci zapobieżenia jego wynarodowienia w obcych krajach. Z kolei prof. Gerard Labuda uważał, że przesiedlanie Niemców ze wschodu spowodowane było chęcią opuszczenia - ucieczki z tamtych terenów 5.
Koncepcje policyjno-wojskowe dotyczyły wysiedleń w przypadku tworzenia poligonów dla Wehrmachtu i SS, budowy obiektów wojskowych np. lotnisk itp. Stosowano też przesiedlenia represyjno-pacyfikacyjne polegające na usuwaniu ludności sprzyjającej partyzantom i osiedlanie w ich miejsce grup sprzyjających lub współpracujących z władzami okupacyjnymi. Takie przypadki miały miejsce np. na Białorusi, we Włoszech i in. Wysiedlano również rodziny, których synowie względnie ojcowie zdezerterowali z Wehrmachtu np. na Pomorzu, w Lotaryngii, Słowenii czy Luksemburgu 6.
Jednym z dokumentów charakteryzujących politykę władz hitlerowskich wobec narodu polskiego był memoriał dr Erharda Wetzla i Günthera (Gerharda) Hechta - pracowników Głównego Urzędu NSDAP dla Spraw Polityki Rasowej7. Datowany 25 listopada 1939 roku. nosił tytuł: "Sprawa traktowania ludności byłych polskich obszarów z rasowo - politycznego punktu widzenia". Składał się on z trzech części. Część pierwsza dotyczyła zarysu rozwoju historycznego Polski, jej struktury demograficznej itp. W drugiej rozpatrzono zagadnienia traktowania ludności na terenach włączonych do Rzeszy. Część trzecią poświęcono omówieniu problemów związanych z ludnością polską na pozostałych obszarach. Powyższy plan zakładał całkowitą likwidację polskiego życia gospodarczego, kulturalnego, wysiedlenia ludności nie nadającej się do zniemczenia oraz osiedlenie na ziemiach zaanektowanych osadników z Rzeszy i innych krajów. Także w Generalnym Gubernatorstwie wszelkie dziedziny życia niezbędne do rozwoju narodu polskiego miały ulec dramatycznym ograniczeniom. W planie tym znalazły się też sugestie co do losu ludności żydowskiej.
Autorzy memoriału stwierdzili, że: "Problem Polski i traktowania ludności byłego polskiego obszaru państwowego jest problemem zarówno rasowo-politycznym jak i narodowościowo-politycznym". Dalej napisano: "Polski naród łącznie z żydowsko-polskimi mieszkańcami należy ocenić na jakieś 17 milionów, przy czym pozostałe słowiańskie mniejszości, jak Kaszubi, Mazury, Wasserpolacy i Górale nie są wliczani"8. Sylwetkę Polaka scharakteryzowano tam następująco: "W zakresie duchowym można Polaka określić jako całkowicie nietwórczego zarówno pod względem kulturalnym jak i narodowo-politycznym (...). Pod względem psychicznym należy określić Polaka jako człowieka stadnego, pełnego głębokiej nieufności do tych, którzy wyrastają ponad poziom gromady. W związku z tym pozostaje brak poczucia porządku i niezrozumienie dla wytworów wyższej kultury, jej utrzymania i pielęgnowania" 9. Zdefiniowano także pojęcie "Niemiec", określające przy tym zasady izolacji Niemców od Polaków: "Niemcem jest ten, kto w rozumieniu narodowości, zwyczajów i wspólnoty rodzinnej żyje jako Niemiec, o ile jest krwi niemieckiej, względnie rodzajowo pokrewny (...). Wszyscy Niemcy, których przynależność do niemieckiego narodu została należycie stwierdzona, mają zostać przyjęci na niemiecką listę narodową (Volksliste). Tylko tym Niemcom przysługują prawa obywatelskie Rzeszy (...). Niemcy powinni w przyszłości mieć wyłącznie niemieckie nazwiska (...). Mową urzędową we wszystkich urzędach także przed sądem jest wyłącznie mowa niemiecka. Polski język w żadnym razie nie będzie dozwolony (...). Ustawy Rzeszy, które w szczególnych okolicznościach dają Niemcom szczególne prawa, nie odnoszą się do Polaków (...). Zawieranie małżeństw między Niemcami a Polakami jest wzbronione (...)" 10 Poza tym:
"Polakom nie wolno być właścicielami przedsiębiorstw. Z ich dotychczasowej władności gruntowej i ziemskiej, także rolnej, zostaną wywłaszczeni. Polakom nie wolno wykonywać samodzielnie jakiegokolwiek rzemiosła i nie wolno być majstrami; wszystkie istniejące umowy pracy zostaną rozwiązane (...). Wynagrodzenia Niemców na wschodnich terenach będą zrównoważone z wynagrodzeniami z Starej Rzeszy. Natomiast Polacy i osoby przynależne do niemiecko-polskich warstw pośrednich otrzymają znacznie mniejsze wynagrodzenie (...). Wszystkie kroki ustawodawcze i administracyjne maja na celu osiągnięcie zniemczenia niemieckich warstw ludności wszelkimi sposobami w możliwie najkrótszym czasie (...). Musi być bezwzględnie wykluczone utrzymanie jakiegokolwiek własnego polskiego życia narodowego i kulturalnego. Zdecydowanie polsko usposobiona ludność, o ile nie wydaje się zdolna do zasymilowania - powinna zostać wysiedlona, a pozostała zniemczona (...). Polskich szkół nie będzie już w przyszłości na polskich obszarach" 11.
Wypowiedziano się również w spawach kościoła: "Należy zabronić wszelkich nabożeństw w języku polskim (...). Ze względu na polityczne znaczenie i związane z tym niebezpieczeństwo ze strony katolicko-polskiego Kościoła na tych terenach, można dojść do wniosku, ażeby katolickiego Kościoła tu w ogóle nie dopuszczać. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że ludność jest zdecydowanie katolicko usposobiona i że tego rodzaju środek mógłby może osiągnąć coś wręcz przeciwnego niż zniemczenie. Specjalnie wyszukani, o niemieckich przekonaniach, niemieccy duchowni katoliccy mogliby przez zręczne wpływanie na katolicko-polską ludność osiągnąć prawdopodobnie znaczne sukcesy w zniemczaniu" 12.
W sferze kultury zaproponowano: "W celu zniszczenia własnego życia kulturalnego, jak gospodarczego nie może być żadnych polskich korporacji, związków i zjednoczeń; także kościelne związki polskie są wykluczone (...). Polakom nie wolno wchodzić do niemieckich teatrów, teatrzyków i kinoteatrów. Polskie teatry, kinoteatry i inne miejsca rozrywek kulturalnych powinny zostać zamknięte. Polskich dzienników nie będzie, jak również nie będą wydawane książki polskie i czasopisma. Z tych powodów nie wolno mieć Polakom radioaparatów i gramofonów" 13. Autorzy memoriału zakładali: "zupełne i ostateczne zniemczenie tych warstw, które wydają się do tego zdolne (...) wydalenie wszystkich niezdolnych do zniemczenia obcoplemiennych grup i (...) osiedlenie na nowo Niemców" 14.
W styczniu 1940 roku. ukazał się następny memoriał zatytułowany "Podstawy prawne niemieckiej polityki wobec polski, według narodowo-politycznego punktu widzenia", a wiosną tego roku K. Meyer-Hetling opracował "Założenia kształtujące politykę przesiedleńczą i osadniczą w byłej Polsce". Plan Meyera-Hetlinga składał się z trzech części: "A", "B", "C". W części "A" i "C" zawarto uwagi dotyczące dalszej ekspansji Niemiec na wschód Europy. Odnoszą się one więc nie tylko do ziem polskich, ale i radzieckich. Z kolei część "B" dotyczyła problematyki germanizacji ziem zaanektowanych do Rzeszy. Rozważano tam zastosowanie środków niezbędnych do szybkiego zgermanizowania tych terenów. Planowano zakończenie osadnictwa na wsi w ciągu 5 lata w miastach w ciągu 10 lat.
Natomiast w dniu 15 maja 1940 roku. H. Himmler przygotował dokument pt. "Kilka uwag o traktowaniu obcoplemieńców na Wschodzie", zawierający wytyczne w stosunku do narodu polskiego oraz narodów, które bądź już znalazły się pod władzą Niemiec, bądź miały się w przyszłości pod nią znaleźć. Sprowadzały się one do kilku punktów:
1) konieczność rozbicia jedności grup narodowych przy jednoczesnym ograniczeniu świadomości narodowej i kulturowej;
2) możliwie szybka germanizacja ludności "wartościowej" m.in. Kaszubów, co miało w przyszłości zaowocować zanikiem pojęcia "Kaszub";
3) usunięcie Żydów z Europy - także i tutaj miało zniknąć słowo "Żyd";
4) utrzymanie na niskim poziomie intelektualnym narodów podbitych i sprowadzenie ich do roli poddanych wobec Niemców;
5) wywóz dzieci nadających się do zniemczenia. 15
W 1941 roku. zaczęto przygotowywać plany pod kątem przyszłej kolonizacji terenów leżących na wschód od Trzeciej Rzeszy. Plany te powstały zarówno w Głównym Urzędzie Bezpieczeństwa Rzeszy jak i w Komisariacie ds. Umocnienia Niemieckości. Założenia kolonizacji obszarów wschodnich nazwano Generalnym Planem Wschodnim - Generalplan Ost (GPO). Plan ten nie zachował się i znany jest z dyskusji jaka toczyła się wokół niego w 1941 i w 1942 roku. Z ramienia Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy plan przygotował dr med. Hans Ehlich. Memoriał ten przekazano do zaopiniowania E. Wetzlowi, który uwagi swoje zawarł w elaboracie pt. "Ustosunkowanie się i rozważanie na temat Generalnego Planu Wschodniego Reichsführera SS".
Po jego uwagach krytycznych, drugą ekspertyzę na temat GPO wyraził K. Meyer-Hetling. Nosiła ona tytuł: "Generalny Plan Wschodni - prawne, gospodarcze i przestrzenne podstawy rozwoju Wschodu" 16.
Generalny Plan Wschodni miał "uporządkować" problemy narodów słowiańskich według koncepcji narodowosocjalistycznych. Dotyczył zarówno Polski jak i krajów środkowej i północno-wschodniej Europy. GPO zakładał zgermanizowanie olbrzymich obszarów leżących na wschód od ówczesnej granicy Niemiec po linię przebiegającą z północy na południe od jeziora Ładoga aż po Morze Czarne (republiki bałtyckie, ziemie polskie, Zachodnia Ukraina i tzw. wydzielone tereny osiedleń: rejon Leningradu, Krymu z zapleczem i kolano Dniepru). Zamierzano więc zniemczyć tereny nadbałtyckie: Litwę, Łotwę, Estonię, prawie całą Białoruś, część Ukrainy, Rosji i Krym. W przyszłości ziemie te miały być włączone do Rzeszy. Oczywiście przewidywano wysiedlenie rdzennych mieszkańców tych terenów, którzy mieli znaleźć się na Zachodniej Syberii. Planowano wysiedlenie w ciągu 30 lat ponad 30 milionów Słowian. Pozostali mieli zostać zgładzeni lub zgermanizowani.
Realizacja planu miała przebiegać w dwóch zasadniczych etapach:
a) w miarę postępującego podboju Europy, podczas toczącej się wojny;
b) po zwycięskiej wojnie.
Generalplan Ost przygotowywany w Głównym Urzędzie Bezpieczeństwa Rzeszy koncentrował się głównie na polityce ludnościowej. Analizowano środki i metody służące wyniszczeniu niektórych narodów Europy. Skupiono się tutaj na kwestiach wysiedleń i ich zasięgu oraz na sprawach osadnictwa ludności niemieckiej. E. Wetzel uważał, że powinny nastąpić pewne zmiany co do planowanych liczb wysiedlanych. Uważał też, że ludność Federacji Rosyjskiej należałoby biologicznie unicestwić np. poprzez wstrzymanie przyrostu naturalnego.
Z kolei w planach K. Mayera-Hetlinga dominowały zagadnienia prawno-ekonomiczne dotyczące kolonizacji ziem polskich i położonych na wschód od przedwojennej granicy polskiej. M.in. proponował on wyodrębnienie trzech podstawowych obszarów osadnictwa:
1) ziemie inkorporowane (w tym Pomorze);
2) tzw. marchie (pograniczne okręgi) a więc: rejon leningradzki, Krymu, chersoński, obszar Kłajpedy i Narwi wraz z Białymstokiem i Zachodnią Litwą;
3) 36 baz osadnictwa w marchiach. W ciągu 25 - 30 lat planowano zgermanizowanie marchii w 50% a baz w 25 - 30 % 17.
Uwagi K. Meyer-Hetlinga spotkały się z aprobatą Himmlera. Uważano jednak, że wszelkie plany należy zsynchronizować w jedną całość (Gesamtsiedlungsplan - GSP) z wcześniejszymi przygotowaniami dla terenów Okręgu Rzeszy Gdańsk - Prusy Zachodnie, tzw. Kraju Warty, Górnego Śląska, części Prus Wschodnich (rejencja ciechanowska), Alzacji, Lotaryngii a także Górnej Krainy i Dolnej Styrii. W Głównym Urzędzie Rzeszy powstała też koncepcja utworzenia tzw. wałów osadniczych (Wehrwall), zamieszkałych przez chłopów - żołnierzy niemieckich. Pierwszy zamierzano zorganizować w Okręgu Rzeszy Gdańsk - Prusy Zachodnie, następnie w Poznańskiem, Łódzkiem, części ziem polskich zaanektowanych do Prus Wschodnich i na Śląsku. Jak określono: "to są terytoria, które teraz będą systematycznie zasiedlane, aby stopniowo wyprzeć z nich element polski" 18.
Na przełomie 1942/1943 roku. rozpoczęto prace nad kolejnymi wersjami Generalnego Planu Wschodniego. W tym czasie, co jest znamienne przypada największe nasilenie eksterminacji na ziemiach polskich w tym likwidacja ludności żydowskiej.
Wobec klęsk na froncie wschodnim, Generalplan Ost nie mógł doczekać się pełnej realizacji. Dlatego też w 1942 roku Himmler wysunął propozycję stworzenia tzw. wysp osadnictwa na terenach ZSRR wzdłuż linii z kierunku północnego na południe. Za szczególnie niebezpiecznych uważał on Polaków. Obszar Polski stanowił więc pole do szerokich eksperymentów polityki wysiedleńczej. Jak już wspomniano, w pierwszym rzucie germanizacji podlegały terytoria zaanektowane, w tym i Pomorze. Jeszcze w maju 1942 roku Hitler w rozmowie z namiestnikiem Okręgu Rzeszy Gdańsk - Prusy Zachodnie, Albertem Forsterem uznawał, że na Pomorzu proces ten ma zostać zakończony w ciągu 10 lat. Natomiast Generalne Gubernatorstwo początkowo miało spełniać rolę "przytułka" dla przesiedlanej ludności polskiej 19. Jednakże ani Hitler ani Himmler nie porzucili myśli wysiedlenia Polaków i zasiedlenia ludnością także ziem leżących w granicach Generalnego Gubernatorstwa. Pierwszą taką próbą była akcja wysiedleńcza przeprowadzona na Zamojszczyźnie na przełomie 1942 i 1943 roku
Wszelkie plany zarówno w odniesieniu do ludności polskiej jak i innych narodów podpitych uległy modyfikacjom w związku ze zmieniającą się sytuacją militarną Trzeciej Rzeszy. Zapytany przez K. Meyera-Hetlinga o GPO w lutym 1943 roku, a więc po klęsce pod Stalingradem, Himmler odpowiedział: "leży on na moim biurku. Pamiętam o tej sprawie"20. Jednakże Generalny Plan Wschodni nie został ostatecznie zatwierdzony przez H. Himmlera i przypuszczalnie nie poznał go w poprawionej wersji A. Hitler 21.
W każdym razie opracowywano założenia ogólne i krótkotrwałe, realizując je w miarę możliwości aż do jesieni 1944 roku Jedną z ostatnich akcji represyjnych było wysiedlenie około 500 tys. warszawiaków po upadku Powstania Warszawskiego.
Jeszcze w maju 1944 roku Himmler twierdził, że po wojnie utworzone zostanie "państwo germańskie narodowości niemieckiej", w granicach którego znajdzie się 30 milionów osób pochodzenia germańskiego przybyłych z całego świata. Snuł on ideę stworzenia na wschodzie państwa SS. Miałoby ono obejmować czworobok: Lublin - Żytomierz - Winnicę - Lwów 22.
Podczas okupacji nie znano oczywiście planów hitlerowskich. Jednakże poszczególne organizacje Polski Podziemnej i Polskiego Państwa Podziemnego (Związek Walki Zbrojnej - Armia Krajowa, Delegatura Rządu RP na Kraj) prawidłowo oceniały decyzje okupanta niemieckiego i sowieckiego a w tym przypadku - Trzeciej Rzeszy. W styczniu 1941 roku "Biuletyn Informacyjny" (organ centralny ZWZ, potem AK) pisał: "Drang nach Osten" - parcie niemczyzny na wschód - trwa nieprzerwanie od margrabiego Gerona poprzez Krzyżaków, Fryderyka Wielkiego i Bismarcka do Adolfa Hitlera. Dopiero jednak obecni władcy Niemiec potrafili dla tego odwiecznego dążenia znaleźć formułę jaskrawą w swej prostocie: Niemcom potrzebny jest zamieszkały przez Polaków obszar życiowy (Lebensraum) - Polaków zatem usunąć trzeba. Aby wykonać to zadanie użyto środków tak gwałtownych i okrutnych, że słynne niegdyś "rugi" bismarckowskie wydają się wobec nich dziecinną zabawką. Historia nowoczesna nie zna przykładu podobnego barbarzyństwa" 23.
Podziemne publikacje wielokrotnie przypominały społeczeństwu polskiemu dzieje ekspansjonistycznych dążeń Niemiec. Szeroko naświetlano historię "Drang nach Osten" na tle stosunków polsko-niemieckich od Mieszka I do czasów współczesnych. Wskazywano na sukcesywne zagarnianie terytoriów słowiańskich, na usiłowania narodu niemieckiego do uzyskania hegemonii w Europie. Kierownicze czynniki Trzeciej Rzeszy znacznie rozszerzyły zaborcze plany Niemiec cesarskich. Zamierzały stworzyć niemiecką potęgę jednocząc całą ludność niemiecką zamieszkującą inne kraje Europy wraz z ich terytorium. Jak pisano propaganda hitlerowska powołując się na stare hasło "Parcie na Wschód" proponuje teraz nowe: zdobycie "przestrzeni życiowej" 24.
Wydawnictwa konspiracyjne przytaczały wypowiedzi Hitlera, który niejednokrotnie stwierdzał, że 100 milionów Niemców musi zjednoczyć się w ramach "Wielkiej Rzeszy", a narody zamieszkujące na wschód i zachód od Niemiec będą wynarodowione lub wytępione. Podkreślano, że jeszcze w "Mein Kampf " Hitler stworzył mit o posłannictwie dziejowym narodu niemieckiego, któremu ze względu na swoje wybitne wartości należy się supremacja nad innymi narodami i panowanie nad światem. Według ocen podziemnych publikacji argumenty te miały służyć jako usprawiedliwienie dla dokonywanych zbrodni. Fragment "Mein Kamf " przytoczono w konspiracyjnym wydawnictwie "Z pierwszej linii frontu": "Gdy narody walczą o swą egzystencję na tej ziemi, gdy stoją przed pytaniem "być albo nie być", wszystkie rozważania o humanitaryzmie, o estetyce rozpadają się w nicość" 25.
Zdawano więc sobie w pełni sprawę z faktu, że hitleryzm dąży do podboju innych narodów, a następnie do ich wyniszczenia: "Analizując politykę niemiecką nie możemy ani na chwilę zapomnieć, że źródłem jej siły jest idea narodowosocjalistyczna, a formą ustrojową gwarantującą pełną jej realizację - totalizm państwowy. To są dwa warunki, bez uwzględnienia i zrozumienia których nie ma właściwej oceny zjawiska, które przeżywany" 26.
Prasa i zwarte wydawnictwa zwracały uwagę na cele hitlerowskiej polityki ekspansji, koncentrując się głównie na sprawie narodu polskiego. W 1941 roku organ centralny Delegatury Rządu RP na kraj - "Rzeczpospolita Polska pisała: "Rozbicie państwa polskiego i zniszczenie nieprzejednanego Narodu - oto cel, który postawiły sobie Niemcy latem 1939 roku, gdy gotowały się do napaści. Zaś skutki tego wydarzenia miały wybiec znacznie dalej poza narzucenie Polakom woli zwycięzcy w sprawach, które rzekomo konflikt spowodowały, tj. w sprawie gdańskiej i eksterytorialnej autostrady pomorskiej. Mafia hitlerowska bowiem postanowiła, a naród niemiecki bez protestu decyzję te uznał i za swoją przyjął, że należy skorzystać z okazji i pokusić się o zniszczenie Narodu naszego według recept i metod opracowanych przez niemieckich uczonych pod kierunkiem narodowego socjalizmu" 27.
W 1942 roku to samo pismo w okolicznościowym artykule poświęconym trzeciej rocznicy wybuchu wojny donosiło: "Trzy lata mijają od chwili, w której dom ojczysty spłonął, a dzieci domu poszły w niewolę (...). Trzy lata jak rozpoczęła się pierwsza w dziejach świata wojna totalna mająca na celu nie zawładnięcie czyimś krajem, lecz eksterminację całego narodu aż od rdzenia do korzenia" 28.
Na podkreślenie zasługuje fakt, iż jeszcze podczas okupacji trafnie rozróżniano dwutorowość polityki eksterminacyjnej, polegającej na unicestwieniu biologicznym (eksterminacja bezpośrednia) oraz odpowiednich decyzjach natury ekonomicznej, zmierzających do jak najdalej idącej eksploatacji gospodarczej ziem polskich. W pojęciu tym mieściła się tez polityka wysiedleńcza i osadnicza. W 1944 roku "Biuletyn Informacyjny" podawał: "Szef policji niemieckiej Himmler, stoi na czele całej akcji zarówno osadniczej jak wysiedleńczej. Gestapo składa listy kandydatów i przeprowadza samo wysiedlenie. Pomaga mu w tym wojsko, SS oraz Selbstschutz (ochrona własna) i Hilfspolizei (policja pomocnicza), formacje o charakterze milicyjnym złożone z Volksdeutschów.
Nakazy wysiedlenia wydają miejscowe władze: burmistrz - w mieście, Landrat - na wsi" 29. Prof. C. Madajczyk stoi na stanowisku, że okresy wysiedleń można ująć w trzech etapach:
1) lata 1938 - 1941 - pierwsze wysiedlenia i zastosowanie nowych metod rozwiązywania stosunków etnicznych w Europie;
2) 1941 - 1943 - powstanie centralnych planów i rozpoczęcie reorganizacji etnicznych w Europie na podstawie przyjętych kryteriów rasowych;
3) 1943-1945 - liczne ewakuacje wojskowo-policyjno-pacyfikacyjne, którym podobnie jak w poprzednich okresach towarzyszą akcje osadnicze 30.
Posunięcia władz niemieckich wskazują na realną groźbę urzeczywistnienia tych planów a w niektórych przypadkach nawet początki realizacji np. wysiedlenia na Ziemiach Zachodnich (w tym na Pomorzu i w Gdyni) oraz w Generalnym Gubernatorstwie (np. kolonizacja Zamojszczyzny). Według prof. Czesława Łuczaka w latach 1939 - 1944 wysiedlono z miejsc zamieszkania 1710.000 Polaków 31.
Także drugi okupant - Związek Radziecki - przeprowadzał wysiedlenia ludności polskiej nie wiedząc, iż podobny los gotuje mu w przyszłości, obecny jego sojusznik - Trzecia Rzesza.
Wszelkie koncepcje wysiedleńcze (jak i inne) przekreśliła klęska Trzeciej Rzeszy. Słusznie zauważył prof. C. Madajczyk: " (...) fakt iż Himmler opracowując GPO przygotowywał do realizacji wytyczne czy sugestie samego Hitlera, które ten wypowiadał w znanych rozmowach w Kwaterze Głównej, pozwalając sądzić, że groźba wprowadzenia w życie zbrodniczych projektów była bardzo poważna. Mogła je przekreślić tylko klęska. I - rzeczywiście zaistniała sytuacja odwrotna - armie narodów, których ludność miała znaleźć się na dalekiej Syberii, znalazły się w 1945 roku w Berlinie" 32.
Koniec II wojny światowej nie zakończył bynajmniej problemów ludnościowych. Rozpoczęły się nowe migracje ze wschodu na zachód: ludności niemieckiej z terenów zachodniej Polski (zwłaszcza w obecnych granicach) i ludności polskiej ze wschodnich terenów przedwojennej Rzeczypospolitej. Był to kolejny exodus stanowiący epilog II wojny i wiele kontrowersji jakie powstały wokół tych spaw czeka jeszcze na pełne wyjaśnienie.
Dekret ten zawierał główne wytyczne: sprowadzenie do Rzeszy Niemców mieszkających poza granicami kraju, zlikwidowanie grup narodowych, które stanowią "niebezpieczeństwo dla Rzeszy i jej mieszkańców" oraz utworzenie nowych niemieckich terenów osadniczych.
W tym wypadku chodziło o tereny polskie zajęte przez Wehrmacht.
Na podstawie powyższego dekretu powołano z kolei Urząd Komisarza Rzeszy ds. Umocnienia Niemieckości, którego kierownictwo spoczywało w rękach SS - Gruppernführera Ulricha Greifelta. Kierownikiem planowania wspomnianego Urzędu został SS-Oberführer prof. Uniwersytetu Berlińskiego - Konrad Mezer-Hetling. Decyzje te stanowiły kolejny krok na drodze umocnienia wpływów SS w Trzeciej Rzeszy 2.
Realizacja tych koncepcji miała się odbyć poprzez stosowanie różnorodnych metod eksterminacji bezpośredniej jak i pośredniej w tym wysiedleń. Prof. Czesław Madajczyk trafnie zdefiniował termin "przesiedlenia hitlerowskie", rozumiejąc pod tym pojęciem wszelkie formy przymusowych wysiedleń ludności nieniemieckiej, a więc wyługowywanie lub wykwaterowywanie, niektóre formy ewakuacji, masowe i długotrwałe opuszczanie dotychczasowych miejsc zamieszkania, długotrwały zakaz powrotu, dobrowolną repatriację Niemców, udział w osadnictwie oraz przymusowe osiedlanie 3.
Polityka przesiedleńcza Trzeciej Rzeszy kształtowała się wokół kilku punktów:
1) zagadnienia ogólnopolityczne i rasowe;
2) przesłanki policyjne związane z potrzebami wojennymi;
3) koncepcje na okres powojenny.
Koncepcje ogólnopolityczne i rasowe wynikały z dążeń do utworzenia jednego zwartego obszaru etnicznego tzw. Wielkich Niemiec, ponieważ uznano, że traktat wersalski 1919 roku. nie rozwiązał problemów etnicznych. Do tego doszła jeszcze idea "przestrzeni życiowej" ("Lebensraum"). Występowały tutaj również przesłanki rasowe - usuwanie elementów "małowartościowych" i repatriacja Niemców etnicznych. Rzucano hasło: "Utracicie kraj rodzinny po to, by odzyskać ojczyznę" 4.
Dlatego też rozpoczęto przesiedlenia z Generalnego Gubernatorstwa części ludności niemieckiej do Rzeszy a osadzanie tam z kolei Polaków wysiedlanych z terenów zaanektowanych.
Według C. Madajczyka migracja w sumie ponad jednego miliona Niemców do Rzeszy miała swoją przyczynę w dążeniu do całkowitej kontroli nad elementem uznanego przez Berlin za wartościowy i chęci zapobieżenia jego wynarodowienia w obcych krajach. Z kolei prof. Gerard Labuda uważał, że przesiedlanie Niemców ze wschodu spowodowane było chęcią opuszczenia - ucieczki z tamtych terenów 5.
Koncepcje policyjno-wojskowe dotyczyły wysiedleń w przypadku tworzenia poligonów dla Wehrmachtu i SS, budowy obiektów wojskowych np. lotnisk itp. Stosowano też przesiedlenia represyjno-pacyfikacyjne polegające na usuwaniu ludności sprzyjającej partyzantom i osiedlanie w ich miejsce grup sprzyjających lub współpracujących z władzami okupacyjnymi. Takie przypadki miały miejsce np. na Białorusi, we Włoszech i in. Wysiedlano również rodziny, których synowie względnie ojcowie zdezerterowali z Wehrmachtu np. na Pomorzu, w Lotaryngii, Słowenii czy Luksemburgu 6.
Jednym z dokumentów charakteryzujących politykę władz hitlerowskich wobec narodu polskiego był memoriał dr Erharda Wetzla i Günthera (Gerharda) Hechta - pracowników Głównego Urzędu NSDAP dla Spraw Polityki Rasowej7. Datowany 25 listopada 1939 roku. nosił tytuł: "Sprawa traktowania ludności byłych polskich obszarów z rasowo - politycznego punktu widzenia". Składał się on z trzech części. Część pierwsza dotyczyła zarysu rozwoju historycznego Polski, jej struktury demograficznej itp. W drugiej rozpatrzono zagadnienia traktowania ludności na terenach włączonych do Rzeszy. Część trzecią poświęcono omówieniu problemów związanych z ludnością polską na pozostałych obszarach. Powyższy plan zakładał całkowitą likwidację polskiego życia gospodarczego, kulturalnego, wysiedlenia ludności nie nadającej się do zniemczenia oraz osiedlenie na ziemiach zaanektowanych osadników z Rzeszy i innych krajów. Także w Generalnym Gubernatorstwie wszelkie dziedziny życia niezbędne do rozwoju narodu polskiego miały ulec dramatycznym ograniczeniom. W planie tym znalazły się też sugestie co do losu ludności żydowskiej.
Autorzy memoriału stwierdzili, że: "Problem Polski i traktowania ludności byłego polskiego obszaru państwowego jest problemem zarówno rasowo-politycznym jak i narodowościowo-politycznym". Dalej napisano: "Polski naród łącznie z żydowsko-polskimi mieszkańcami należy ocenić na jakieś 17 milionów, przy czym pozostałe słowiańskie mniejszości, jak Kaszubi, Mazury, Wasserpolacy i Górale nie są wliczani"8. Sylwetkę Polaka scharakteryzowano tam następująco: "W zakresie duchowym można Polaka określić jako całkowicie nietwórczego zarówno pod względem kulturalnym jak i narodowo-politycznym (...). Pod względem psychicznym należy określić Polaka jako człowieka stadnego, pełnego głębokiej nieufności do tych, którzy wyrastają ponad poziom gromady. W związku z tym pozostaje brak poczucia porządku i niezrozumienie dla wytworów wyższej kultury, jej utrzymania i pielęgnowania" 9. Zdefiniowano także pojęcie "Niemiec", określające przy tym zasady izolacji Niemców od Polaków: "Niemcem jest ten, kto w rozumieniu narodowości, zwyczajów i wspólnoty rodzinnej żyje jako Niemiec, o ile jest krwi niemieckiej, względnie rodzajowo pokrewny (...). Wszyscy Niemcy, których przynależność do niemieckiego narodu została należycie stwierdzona, mają zostać przyjęci na niemiecką listę narodową (Volksliste). Tylko tym Niemcom przysługują prawa obywatelskie Rzeszy (...). Niemcy powinni w przyszłości mieć wyłącznie niemieckie nazwiska (...). Mową urzędową we wszystkich urzędach także przed sądem jest wyłącznie mowa niemiecka. Polski język w żadnym razie nie będzie dozwolony (...). Ustawy Rzeszy, które w szczególnych okolicznościach dają Niemcom szczególne prawa, nie odnoszą się do Polaków (...). Zawieranie małżeństw między Niemcami a Polakami jest wzbronione (...)" 10 Poza tym:
"Polakom nie wolno być właścicielami przedsiębiorstw. Z ich dotychczasowej władności gruntowej i ziemskiej, także rolnej, zostaną wywłaszczeni. Polakom nie wolno wykonywać samodzielnie jakiegokolwiek rzemiosła i nie wolno być majstrami; wszystkie istniejące umowy pracy zostaną rozwiązane (...). Wynagrodzenia Niemców na wschodnich terenach będą zrównoważone z wynagrodzeniami z Starej Rzeszy. Natomiast Polacy i osoby przynależne do niemiecko-polskich warstw pośrednich otrzymają znacznie mniejsze wynagrodzenie (...). Wszystkie kroki ustawodawcze i administracyjne maja na celu osiągnięcie zniemczenia niemieckich warstw ludności wszelkimi sposobami w możliwie najkrótszym czasie (...). Musi być bezwzględnie wykluczone utrzymanie jakiegokolwiek własnego polskiego życia narodowego i kulturalnego. Zdecydowanie polsko usposobiona ludność, o ile nie wydaje się zdolna do zasymilowania - powinna zostać wysiedlona, a pozostała zniemczona (...). Polskich szkół nie będzie już w przyszłości na polskich obszarach" 11.
Wypowiedziano się również w spawach kościoła: "Należy zabronić wszelkich nabożeństw w języku polskim (...). Ze względu na polityczne znaczenie i związane z tym niebezpieczeństwo ze strony katolicko-polskiego Kościoła na tych terenach, można dojść do wniosku, ażeby katolickiego Kościoła tu w ogóle nie dopuszczać. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że ludność jest zdecydowanie katolicko usposobiona i że tego rodzaju środek mógłby może osiągnąć coś wręcz przeciwnego niż zniemczenie. Specjalnie wyszukani, o niemieckich przekonaniach, niemieccy duchowni katoliccy mogliby przez zręczne wpływanie na katolicko-polską ludność osiągnąć prawdopodobnie znaczne sukcesy w zniemczaniu" 12.
W sferze kultury zaproponowano: "W celu zniszczenia własnego życia kulturalnego, jak gospodarczego nie może być żadnych polskich korporacji, związków i zjednoczeń; także kościelne związki polskie są wykluczone (...). Polakom nie wolno wchodzić do niemieckich teatrów, teatrzyków i kinoteatrów. Polskie teatry, kinoteatry i inne miejsca rozrywek kulturalnych powinny zostać zamknięte. Polskich dzienników nie będzie, jak również nie będą wydawane książki polskie i czasopisma. Z tych powodów nie wolno mieć Polakom radioaparatów i gramofonów" 13. Autorzy memoriału zakładali: "zupełne i ostateczne zniemczenie tych warstw, które wydają się do tego zdolne (...) wydalenie wszystkich niezdolnych do zniemczenia obcoplemiennych grup i (...) osiedlenie na nowo Niemców" 14.
W styczniu 1940 roku. ukazał się następny memoriał zatytułowany "Podstawy prawne niemieckiej polityki wobec polski, według narodowo-politycznego punktu widzenia", a wiosną tego roku K. Meyer-Hetling opracował "Założenia kształtujące politykę przesiedleńczą i osadniczą w byłej Polsce". Plan Meyera-Hetlinga składał się z trzech części: "A", "B", "C". W części "A" i "C" zawarto uwagi dotyczące dalszej ekspansji Niemiec na wschód Europy. Odnoszą się one więc nie tylko do ziem polskich, ale i radzieckich. Z kolei część "B" dotyczyła problematyki germanizacji ziem zaanektowanych do Rzeszy. Rozważano tam zastosowanie środków niezbędnych do szybkiego zgermanizowania tych terenów. Planowano zakończenie osadnictwa na wsi w ciągu 5 lata w miastach w ciągu 10 lat.
Natomiast w dniu 15 maja 1940 roku. H. Himmler przygotował dokument pt. "Kilka uwag o traktowaniu obcoplemieńców na Wschodzie", zawierający wytyczne w stosunku do narodu polskiego oraz narodów, które bądź już znalazły się pod władzą Niemiec, bądź miały się w przyszłości pod nią znaleźć. Sprowadzały się one do kilku punktów:
1) konieczność rozbicia jedności grup narodowych przy jednoczesnym ograniczeniu świadomości narodowej i kulturowej;
2) możliwie szybka germanizacja ludności "wartościowej" m.in. Kaszubów, co miało w przyszłości zaowocować zanikiem pojęcia "Kaszub";
3) usunięcie Żydów z Europy - także i tutaj miało zniknąć słowo "Żyd";
4) utrzymanie na niskim poziomie intelektualnym narodów podbitych i sprowadzenie ich do roli poddanych wobec Niemców;
5) wywóz dzieci nadających się do zniemczenia. 15
W 1941 roku. zaczęto przygotowywać plany pod kątem przyszłej kolonizacji terenów leżących na wschód od Trzeciej Rzeszy. Plany te powstały zarówno w Głównym Urzędzie Bezpieczeństwa Rzeszy jak i w Komisariacie ds. Umocnienia Niemieckości. Założenia kolonizacji obszarów wschodnich nazwano Generalnym Planem Wschodnim - Generalplan Ost (GPO). Plan ten nie zachował się i znany jest z dyskusji jaka toczyła się wokół niego w 1941 i w 1942 roku. Z ramienia Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy plan przygotował dr med. Hans Ehlich. Memoriał ten przekazano do zaopiniowania E. Wetzlowi, który uwagi swoje zawarł w elaboracie pt. "Ustosunkowanie się i rozważanie na temat Generalnego Planu Wschodniego Reichsführera SS".
Po jego uwagach krytycznych, drugą ekspertyzę na temat GPO wyraził K. Meyer-Hetling. Nosiła ona tytuł: "Generalny Plan Wschodni - prawne, gospodarcze i przestrzenne podstawy rozwoju Wschodu" 16.
Generalny Plan Wschodni miał "uporządkować" problemy narodów słowiańskich według koncepcji narodowosocjalistycznych. Dotyczył zarówno Polski jak i krajów środkowej i północno-wschodniej Europy. GPO zakładał zgermanizowanie olbrzymich obszarów leżących na wschód od ówczesnej granicy Niemiec po linię przebiegającą z północy na południe od jeziora Ładoga aż po Morze Czarne (republiki bałtyckie, ziemie polskie, Zachodnia Ukraina i tzw. wydzielone tereny osiedleń: rejon Leningradu, Krymu z zapleczem i kolano Dniepru). Zamierzano więc zniemczyć tereny nadbałtyckie: Litwę, Łotwę, Estonię, prawie całą Białoruś, część Ukrainy, Rosji i Krym. W przyszłości ziemie te miały być włączone do Rzeszy. Oczywiście przewidywano wysiedlenie rdzennych mieszkańców tych terenów, którzy mieli znaleźć się na Zachodniej Syberii. Planowano wysiedlenie w ciągu 30 lat ponad 30 milionów Słowian. Pozostali mieli zostać zgładzeni lub zgermanizowani.
Realizacja planu miała przebiegać w dwóch zasadniczych etapach:
a) w miarę postępującego podboju Europy, podczas toczącej się wojny;
b) po zwycięskiej wojnie.
Generalplan Ost przygotowywany w Głównym Urzędzie Bezpieczeństwa Rzeszy koncentrował się głównie na polityce ludnościowej. Analizowano środki i metody służące wyniszczeniu niektórych narodów Europy. Skupiono się tutaj na kwestiach wysiedleń i ich zasięgu oraz na sprawach osadnictwa ludności niemieckiej. E. Wetzel uważał, że powinny nastąpić pewne zmiany co do planowanych liczb wysiedlanych. Uważał też, że ludność Federacji Rosyjskiej należałoby biologicznie unicestwić np. poprzez wstrzymanie przyrostu naturalnego.
Z kolei w planach K. Mayera-Hetlinga dominowały zagadnienia prawno-ekonomiczne dotyczące kolonizacji ziem polskich i położonych na wschód od przedwojennej granicy polskiej. M.in. proponował on wyodrębnienie trzech podstawowych obszarów osadnictwa:
1) ziemie inkorporowane (w tym Pomorze);
2) tzw. marchie (pograniczne okręgi) a więc: rejon leningradzki, Krymu, chersoński, obszar Kłajpedy i Narwi wraz z Białymstokiem i Zachodnią Litwą;
3) 36 baz osadnictwa w marchiach. W ciągu 25 - 30 lat planowano zgermanizowanie marchii w 50% a baz w 25 - 30 % 17.
Uwagi K. Meyer-Hetlinga spotkały się z aprobatą Himmlera. Uważano jednak, że wszelkie plany należy zsynchronizować w jedną całość (Gesamtsiedlungsplan - GSP) z wcześniejszymi przygotowaniami dla terenów Okręgu Rzeszy Gdańsk - Prusy Zachodnie, tzw. Kraju Warty, Górnego Śląska, części Prus Wschodnich (rejencja ciechanowska), Alzacji, Lotaryngii a także Górnej Krainy i Dolnej Styrii. W Głównym Urzędzie Rzeszy powstała też koncepcja utworzenia tzw. wałów osadniczych (Wehrwall), zamieszkałych przez chłopów - żołnierzy niemieckich. Pierwszy zamierzano zorganizować w Okręgu Rzeszy Gdańsk - Prusy Zachodnie, następnie w Poznańskiem, Łódzkiem, części ziem polskich zaanektowanych do Prus Wschodnich i na Śląsku. Jak określono: "to są terytoria, które teraz będą systematycznie zasiedlane, aby stopniowo wyprzeć z nich element polski" 18.
Na przełomie 1942/1943 roku. rozpoczęto prace nad kolejnymi wersjami Generalnego Planu Wschodniego. W tym czasie, co jest znamienne przypada największe nasilenie eksterminacji na ziemiach polskich w tym likwidacja ludności żydowskiej.
Wobec klęsk na froncie wschodnim, Generalplan Ost nie mógł doczekać się pełnej realizacji. Dlatego też w 1942 roku Himmler wysunął propozycję stworzenia tzw. wysp osadnictwa na terenach ZSRR wzdłuż linii z kierunku północnego na południe. Za szczególnie niebezpiecznych uważał on Polaków. Obszar Polski stanowił więc pole do szerokich eksperymentów polityki wysiedleńczej. Jak już wspomniano, w pierwszym rzucie germanizacji podlegały terytoria zaanektowane, w tym i Pomorze. Jeszcze w maju 1942 roku Hitler w rozmowie z namiestnikiem Okręgu Rzeszy Gdańsk - Prusy Zachodnie, Albertem Forsterem uznawał, że na Pomorzu proces ten ma zostać zakończony w ciągu 10 lat. Natomiast Generalne Gubernatorstwo początkowo miało spełniać rolę "przytułka" dla przesiedlanej ludności polskiej 19. Jednakże ani Hitler ani Himmler nie porzucili myśli wysiedlenia Polaków i zasiedlenia ludnością także ziem leżących w granicach Generalnego Gubernatorstwa. Pierwszą taką próbą była akcja wysiedleńcza przeprowadzona na Zamojszczyźnie na przełomie 1942 i 1943 roku
Wszelkie plany zarówno w odniesieniu do ludności polskiej jak i innych narodów podpitych uległy modyfikacjom w związku ze zmieniającą się sytuacją militarną Trzeciej Rzeszy. Zapytany przez K. Meyera-Hetlinga o GPO w lutym 1943 roku, a więc po klęsce pod Stalingradem, Himmler odpowiedział: "leży on na moim biurku. Pamiętam o tej sprawie"20. Jednakże Generalny Plan Wschodni nie został ostatecznie zatwierdzony przez H. Himmlera i przypuszczalnie nie poznał go w poprawionej wersji A. Hitler 21.
W każdym razie opracowywano założenia ogólne i krótkotrwałe, realizując je w miarę możliwości aż do jesieni 1944 roku Jedną z ostatnich akcji represyjnych było wysiedlenie około 500 tys. warszawiaków po upadku Powstania Warszawskiego.
Jeszcze w maju 1944 roku Himmler twierdził, że po wojnie utworzone zostanie "państwo germańskie narodowości niemieckiej", w granicach którego znajdzie się 30 milionów osób pochodzenia germańskiego przybyłych z całego świata. Snuł on ideę stworzenia na wschodzie państwa SS. Miałoby ono obejmować czworobok: Lublin - Żytomierz - Winnicę - Lwów 22.
Podczas okupacji nie znano oczywiście planów hitlerowskich. Jednakże poszczególne organizacje Polski Podziemnej i Polskiego Państwa Podziemnego (Związek Walki Zbrojnej - Armia Krajowa, Delegatura Rządu RP na Kraj) prawidłowo oceniały decyzje okupanta niemieckiego i sowieckiego a w tym przypadku - Trzeciej Rzeszy. W styczniu 1941 roku "Biuletyn Informacyjny" (organ centralny ZWZ, potem AK) pisał: "Drang nach Osten" - parcie niemczyzny na wschód - trwa nieprzerwanie od margrabiego Gerona poprzez Krzyżaków, Fryderyka Wielkiego i Bismarcka do Adolfa Hitlera. Dopiero jednak obecni władcy Niemiec potrafili dla tego odwiecznego dążenia znaleźć formułę jaskrawą w swej prostocie: Niemcom potrzebny jest zamieszkały przez Polaków obszar życiowy (Lebensraum) - Polaków zatem usunąć trzeba. Aby wykonać to zadanie użyto środków tak gwałtownych i okrutnych, że słynne niegdyś "rugi" bismarckowskie wydają się wobec nich dziecinną zabawką. Historia nowoczesna nie zna przykładu podobnego barbarzyństwa" 23.
Podziemne publikacje wielokrotnie przypominały społeczeństwu polskiemu dzieje ekspansjonistycznych dążeń Niemiec. Szeroko naświetlano historię "Drang nach Osten" na tle stosunków polsko-niemieckich od Mieszka I do czasów współczesnych. Wskazywano na sukcesywne zagarnianie terytoriów słowiańskich, na usiłowania narodu niemieckiego do uzyskania hegemonii w Europie. Kierownicze czynniki Trzeciej Rzeszy znacznie rozszerzyły zaborcze plany Niemiec cesarskich. Zamierzały stworzyć niemiecką potęgę jednocząc całą ludność niemiecką zamieszkującą inne kraje Europy wraz z ich terytorium. Jak pisano propaganda hitlerowska powołując się na stare hasło "Parcie na Wschód" proponuje teraz nowe: zdobycie "przestrzeni życiowej" 24.
Wydawnictwa konspiracyjne przytaczały wypowiedzi Hitlera, który niejednokrotnie stwierdzał, że 100 milionów Niemców musi zjednoczyć się w ramach "Wielkiej Rzeszy", a narody zamieszkujące na wschód i zachód od Niemiec będą wynarodowione lub wytępione. Podkreślano, że jeszcze w "Mein Kampf " Hitler stworzył mit o posłannictwie dziejowym narodu niemieckiego, któremu ze względu na swoje wybitne wartości należy się supremacja nad innymi narodami i panowanie nad światem. Według ocen podziemnych publikacji argumenty te miały służyć jako usprawiedliwienie dla dokonywanych zbrodni. Fragment "Mein Kamf " przytoczono w konspiracyjnym wydawnictwie "Z pierwszej linii frontu": "Gdy narody walczą o swą egzystencję na tej ziemi, gdy stoją przed pytaniem "być albo nie być", wszystkie rozważania o humanitaryzmie, o estetyce rozpadają się w nicość" 25.
Zdawano więc sobie w pełni sprawę z faktu, że hitleryzm dąży do podboju innych narodów, a następnie do ich wyniszczenia: "Analizując politykę niemiecką nie możemy ani na chwilę zapomnieć, że źródłem jej siły jest idea narodowosocjalistyczna, a formą ustrojową gwarantującą pełną jej realizację - totalizm państwowy. To są dwa warunki, bez uwzględnienia i zrozumienia których nie ma właściwej oceny zjawiska, które przeżywany" 26.
Prasa i zwarte wydawnictwa zwracały uwagę na cele hitlerowskiej polityki ekspansji, koncentrując się głównie na sprawie narodu polskiego. W 1941 roku organ centralny Delegatury Rządu RP na kraj - "Rzeczpospolita Polska pisała: "Rozbicie państwa polskiego i zniszczenie nieprzejednanego Narodu - oto cel, który postawiły sobie Niemcy latem 1939 roku, gdy gotowały się do napaści. Zaś skutki tego wydarzenia miały wybiec znacznie dalej poza narzucenie Polakom woli zwycięzcy w sprawach, które rzekomo konflikt spowodowały, tj. w sprawie gdańskiej i eksterytorialnej autostrady pomorskiej. Mafia hitlerowska bowiem postanowiła, a naród niemiecki bez protestu decyzję te uznał i za swoją przyjął, że należy skorzystać z okazji i pokusić się o zniszczenie Narodu naszego według recept i metod opracowanych przez niemieckich uczonych pod kierunkiem narodowego socjalizmu" 27.
W 1942 roku to samo pismo w okolicznościowym artykule poświęconym trzeciej rocznicy wybuchu wojny donosiło: "Trzy lata mijają od chwili, w której dom ojczysty spłonął, a dzieci domu poszły w niewolę (...). Trzy lata jak rozpoczęła się pierwsza w dziejach świata wojna totalna mająca na celu nie zawładnięcie czyimś krajem, lecz eksterminację całego narodu aż od rdzenia do korzenia" 28.
Na podkreślenie zasługuje fakt, iż jeszcze podczas okupacji trafnie rozróżniano dwutorowość polityki eksterminacyjnej, polegającej na unicestwieniu biologicznym (eksterminacja bezpośrednia) oraz odpowiednich decyzjach natury ekonomicznej, zmierzających do jak najdalej idącej eksploatacji gospodarczej ziem polskich. W pojęciu tym mieściła się tez polityka wysiedleńcza i osadnicza. W 1944 roku "Biuletyn Informacyjny" podawał: "Szef policji niemieckiej Himmler, stoi na czele całej akcji zarówno osadniczej jak wysiedleńczej. Gestapo składa listy kandydatów i przeprowadza samo wysiedlenie. Pomaga mu w tym wojsko, SS oraz Selbstschutz (ochrona własna) i Hilfspolizei (policja pomocnicza), formacje o charakterze milicyjnym złożone z Volksdeutschów.
Nakazy wysiedlenia wydają miejscowe władze: burmistrz - w mieście, Landrat - na wsi" 29. Prof. C. Madajczyk stoi na stanowisku, że okresy wysiedleń można ująć w trzech etapach:
1) lata 1938 - 1941 - pierwsze wysiedlenia i zastosowanie nowych metod rozwiązywania stosunków etnicznych w Europie;
2) 1941 - 1943 - powstanie centralnych planów i rozpoczęcie reorganizacji etnicznych w Europie na podstawie przyjętych kryteriów rasowych;
3) 1943-1945 - liczne ewakuacje wojskowo-policyjno-pacyfikacyjne, którym podobnie jak w poprzednich okresach towarzyszą akcje osadnicze 30.
Posunięcia władz niemieckich wskazują na realną groźbę urzeczywistnienia tych planów a w niektórych przypadkach nawet początki realizacji np. wysiedlenia na Ziemiach Zachodnich (w tym na Pomorzu i w Gdyni) oraz w Generalnym Gubernatorstwie (np. kolonizacja Zamojszczyzny). Według prof. Czesława Łuczaka w latach 1939 - 1944 wysiedlono z miejsc zamieszkania 1710.000 Polaków 31.
Także drugi okupant - Związek Radziecki - przeprowadzał wysiedlenia ludności polskiej nie wiedząc, iż podobny los gotuje mu w przyszłości, obecny jego sojusznik - Trzecia Rzesza.
Wszelkie koncepcje wysiedleńcze (jak i inne) przekreśliła klęska Trzeciej Rzeszy. Słusznie zauważył prof. C. Madajczyk: " (...) fakt iż Himmler opracowując GPO przygotowywał do realizacji wytyczne czy sugestie samego Hitlera, które ten wypowiadał w znanych rozmowach w Kwaterze Głównej, pozwalając sądzić, że groźba wprowadzenia w życie zbrodniczych projektów była bardzo poważna. Mogła je przekreślić tylko klęska. I - rzeczywiście zaistniała sytuacja odwrotna - armie narodów, których ludność miała znaleźć się na dalekiej Syberii, znalazły się w 1945 roku w Berlinie" 32.
Koniec II wojny światowej nie zakończył bynajmniej problemów ludnościowych. Rozpoczęły się nowe migracje ze wschodu na zachód: ludności niemieckiej z terenów zachodniej Polski (zwłaszcza w obecnych granicach) i ludności polskiej ze wschodnich terenów przedwojennej Rzeczypospolitej. Był to kolejny exodus stanowiący epilog II wojny i wiele kontrowersji jakie powstały wokół tych spaw czeka jeszcze na pełne wyjaśnienie.
--------------------------------------------------------------------------------
PRZYPISY
1 Szerzej: B. Chrzanowski, Założenia polityki hitlerowskiej na terenach okupowanej Polski w świetle wydawnictw konspiracyjnych, "Studia Historica Slavo-Germanica", 1986, t. XV, s.231-242.
2 Zob.: Okupacja i ruch oporu w "Dzienniku Hansa Franka" 1939 - 1945, t. I, 1939-1942, Warszawa 1972, s.112-114.
3 C. Madajczyk, Faszyzm i okupacje 1938-1945, t. II, Poznań 1984, s.257.
4 Cyt. za C. Madajczyk, Faszyzm...,t.II,s.260.
5 Por.: C. Madajczyk, Faszyzm..., t. II, s. 261 i G. Labuda, Polska granica zachodnia, Poznań 1971, s. 321.
6 C. Madajczyk, Faszyzm...,t. II, s. 264-265.
7 E. Wetzel pełnił funkcję kierownika tego Urzędu.
8 Cyt. za E. Serwański, Wielkopolska w cieniu swastyki, Poznań 1970, s.64-66; K. M. Pospieszalski, Hitlerowskie "prawo" okupacyjne w Polsce. Wybór dokumentów. Cz. I. Ziemie "wcielone", Poznań 1952, s.1-28; Program narodowościowy Rassenpolitischen AMT-u z 1939 roku na ziemiach polskich, "Biuletyn Głównej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich, 1948, t. IV (dalej: "BGKBZN").
9 Cyt. za E. Serwański, dz.cyt., s. 64-66.
10 Tamże.
11 Tamże.
12 Tamże.
13 Tamże.
14 Tamże.
15 "Uwagi wstępne oraz memorandum H. Himmlera akceptowane przez A. Hitlera w sprawie traktowania ludności okupowanej Polski "Dziennik...", t. I, s. 288 - 290.
16 C. Madajczyk, Generalna Gubernia w planach hitlerowskich. Studia, Warszawa 1961, s. 94 - 97.
17 Zob.: K. M. Pospieszalski, Hitlerowska polemika z "Generalplan Ost" Reichsführera SS, "Przegląd Zachodni" 1958, nr 3, s. 347-369; W sprawie generalnego planu wschodniego, "BGKBZN", 1949, t. V, s. 209-242; C. Madajczyk, Generalplan Ost, "Przegląd Zachodni", 1961, nr 3, s. 66-103; Tegoż, Generalna Gubernia..., s. 95-105; tegoż, Cele wojenne III Rzeszy na Wschodzie (Wschodnia ekspansja w Europie Środkowej. Zbiór studiów na tzw. niemieckim "Drang nach Osten". Pr. zb., red. G. Labuda, Poznań 1963, s. 235-258; tegoż, Faszyzm...,t. I. Poznań 1983, t. II; tegoż, Polityka III Rzeszy w okupowanej Polsce, t. I, II, Warszawa 1970, passim; Hitlerowski plan walki biologicznej z narodem polskim. (wybór i opr. J. Sehn), "BGKBZN",1948,t.IV,s.107-131.
18 Cyt. za C. Madajczyk, Generalna Gubernia...,s.104.
19 C. Łuczak, Polityka ludnościowa i ekonomiczna hitlerowskich Niemiec w okupowanej Polsce, Poznań 1979, s. 22-36; tegoż, Polityka ekonomiczna Trzeciej Rzeszy w latach drugiej wojny światowej, Poznań 1982, s. 78-79.
20 Cyt. za C. Łuczak, Polityka ludnościowa..., s. 26.
21 Tegoż, Polityka ekonomiczna..., s. 87.
22 C. Madajczyk, Faszyzm..., t. II, s. 276-277.
23 "Biuletyn Informacyjny", 16.01.1941 roku
24 Zob.: "Ziemie Zachodnie Rzeczypospolitej", 1942, nr 1; (Z. Sadkowski), Honor i Ojczyzna (wyd. Departamentu Informacji i Prasy Delegatury Rządu), Warszawa 1943, s. 86-87; (T. Marciński) T. Prus (pseud.), Niemcy największy wróg Polski i Słowiańszczyzny (wyd. nakładem Warszawskiego Głosu Narodowego), Warszawa 1943r, s. 16; (J. Moszyński, Z. Wojciechowski), Stosunki polsko-niemieckie i problem Europy Środkowej, Warszawa (1942) s. 96; Co każdy wiedzieć powinien (Warszawa: Roch), grudzień 1942, s. 3, Istotne cele wojny (O co walczą wielkie mocarstwa), (Warszawa: NSZ 1943), s. 3-4; B. Srocki, Polska i Niemcy. Wczoraj, dziś, jutro ( Co każdy Polak dzisiaj o Polsce i Niemczech wiedzieć powinien, Warszawa 1943 roku (Polski Związek Zachodni w konspiracji), s. 27; (Z. Wojciechowski), Polska - Niemcy. Dziesięć wieków zmagania (wyd. Departament Informacji i Prasy Delegatury Rządu), Warszawa, styczeń 1943 roku, s. 182 (Pozycja ta miała ochroną okładkę i kartę tytułową: K. Szajnocha, Szkice historyczne, t. I, Warszawa 1938); Z pierwszej linii frontu (red. K. M. Pospieszalski), Warszawa 1943; (L. Prorok), Modrzew (pseud.), Dziedzictwo Piastów, Warszawa 1944, s. 3,13, 32-42; L. Neyman, Szaniec Bolesławów (nakładem "Szańca"), Warszawa 1941.
25 Z pierwszej linii, s. 33.
26 "Ziemie Zachodnie Rzeczypospolitej", 1944, nr 5. Zob. także: "Zwyciężymy" 1941, nr 1; "Szaniec", 1940, nr 9; "Wojna", 1941, nr 15; (M. Handelsmann) S.Brzost, (pseud.), O co toczy się wojna (wyd. LKOK - Ludowy Komitet Oświaty i Kultury), Warszawa 1943, s. 43-48; Czym jest hitleryzm (Warszawa: Roch, październik 1943), s.7; Adolf Hitler.Słowa i czyny Adolfa Hitlera (Garwolin) (wyd. Apelu, TWZW), styczeń 1943, s.7; Podpalacze świata. Jak Hitler wywołał drugą wojnę światową (wyd. Departament Informacji i Prasy Delegatury Rządu), s. 53; Hitler, Mussolini i Nitzsche (Warszawa, Departament Informacji i Prasy Delegatury Rządu, koniec 1943 roku), s. 14.
27 "Rzeczpospolita Polska", 1941, nr 3.
28 Tamże, 1942, nr 14.
29 "Biuletyn Informacyjny", 16.01.1944 roku
30 C. Madajczyk, Faszyzm..., t. II, s. 280.
31 C. Łuczak, Polska i Polacy w drugiej wojnie światowej, Poznań 1993, s.146.
32 C. Madajczyk, Polityka..., t. I, s. 148-149; tegoż, Generalna Gubernia..., s.108.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|